Branża
Zebraliśmy dla Was oferty Black Friday i Black Week w jednym artykule! Sprawdźcie najlepsze promocje od producentów i dystrybutorów
Michał Sowiński od ponad półwiecza związany jest z Gliwicami - zamieszkał tam w 1951 roku. Niedługo później zajął się fotografią. Jest jednym z założycieli Gliwickiego Towarzystwa Fotograficznego, a w 1985 roku otrzymał Nagrodę Artystyczną Prezydenta Miasta Gliwice. Od 1978 roku jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików. Zasłynął przede wszystkim jako fotograf aktu i autor cykli reportażowych.
Katarzyna Kalina o wystawie:
W roku 2007 Michał Sowiński obchodzi 50-lecie swojej twórczości. Pomiędzy 1957 r. a dniem dzisiejszym dzieli nas cały ocean działań twórczych we wszystkich dziedzinach sztuki. Te 50 lat to niezliczona ilość pytań, jakie zadawał Michał Sowiński sobie, sztuce i odbiorcy. Wystawa "50!" poszukuje w jego twórczości najważniejszych etapów, najbardziej istotnych fotografii, prywatnych kryzysów i sukcesów. Jest to wystawa jubileuszowa, ale nie retrospektywna. Nie ma w niej chronologicznego ciągu, nie pokazuje uczciwie wszystkich etapów twórczości. Ekspozycja jest pewną historią o fotografii Michała Sowińskiego i próbą zerwania z ogólną teorią o twórczości Michała Sowińskiego, która umiejscawia artystę wśród fotografów aktu.
Jerzy Lewczyński dziesięć lat temu pisał w jednym z katalogów Michała Sowińskiego o odkrywczej formie w jego aktach, mówił także o zauważaniu "niezauważalnego" w jego poszczególnych cyklach. Dokonując przeglądu całej twórczości Michała Sowińskiego ekspozycja stara się ukazać "niezauważalne". Widz będzie mógł podążać za ciągłymi poszukiwaniami. One, co prawda rozpoczęły się od aktu, jednak bardzo szybko przestały artystę satysfakcjonować. Fotografik szukał dalej, aż dochodził do obrazów niezwykle subiektywnych. Michał Sowiński odchodzi od naturalizmu, odchodzi od estetyzmu, pozbawia swoje obrazy zbędnej estetyki. W pierwszej kolejności wystawa prezentuje klasyczny akt estetyzujący. Następne prace wyrażają etap poszukiwań, w którym najważniejszą rolę odgrywa kompozycja graficzna. W innym etapie widzimy zafascynowanie ruchem. Fotografia wychodzi poza obraz statyczny, przełamuje granice, akt jest tutaj znów tylko tworzywem. Ostatecznie następuje demitologizacja twórczości Michała. Jest to spojrzenie krytyczne na całą dotychczasową drogę wypełnioną poszukiwaniami w fotografii aktu. W cyklu Demitologizacja fotografik zmusza odbiorcę do przeanalizowania własnego spojrzenia na kanon piękna. Demaskuje niedoskonałość i fałszerstwa naszej kolebki kulturowej.
Zwiedzający nie mógłby spojrzeć jednak na twórczość Michała Sowińskiego obiektywnie, nie ocierając się choćby powierzchownie o jego reportaż. Cykle wykonywane w Gliwicach, Hiszpanii, Pradze, są tak bogate i różnorodne, że wymagają osobnych wystaw i omówień. Wybrano kilka ujęć, może nie tych najbardziej znanych, ale wyrazistych, mówiących o istotnych cechach Jego spojrzenia na świat. Jest w nich zawarta ta istotna ekspresja, nie tyle w sensie burzliwych wydarzeń, co w przekazywanej odbiorcy wrażliwości ujęcia.
Wystawie towarzyszy katalog, który jest rozmową z Michałem Sowińskim o fotografii, pytania w tej rozmowie zadają między innymi Adam Sobota i Jerzy Lewczyński.
Michał Sowiński 50!
Termin: 06.11 - 02.12.2007
Gliwicki Miesiąc Fotografii, Willa Caro
Gliwice, ul. Dolnych Wałów 8a