Akcesoria
Profoto Pro-B3 - imponujące 750 Ws energii błysku w mobilnej formie
„Tempo zmian kulturowych, które doświadczamy w naszym pokoleniu są niezwykle warte uchwycenia. Przede wszystkim to jak zmiany społeczne wpływają na krajobraz” - zaznacza Sebastian Rogowski, autor projektu „Suicidal Birds”, który wykonał w Kazachstanie i Kirgistanie. Wernisaż jego prac już dziś w warszawskiej Galerii 18A.
Sebastian Rogowski, zainspirowany międzyinnymi pracami mistrzów fotografii, wyruszył w wyjątkową podróż po Kazachstanie i Kirgistanie. Swoją przygodę utrwalił w projekcie „Suicidal Birds”. Ten cykl to nie jest tylko częścią pracy dyplomowej bronionej na Akademii Fotografii. To także wstrząsający dokument o zmianach, których nie da się uniknąć. Zmianach w nas samych, a także tych, które zachodzą w krajobrazie i naszym otoczeniu. Rogowski zachęca, żeby przyłożyć czoło do bocznej szyby samochodu i podejrzeć razem z nim Kazachstan i Kirgistan z ich ludźmi i krajobrazem... z krajobrazem zmienionym przez ludzi.
W 1975 roku w Nowym Jorku odbyła się zbiorowa wystawa pod tytułem „Nowa Topografia: Fotografie pejzaży zmienionych przez człowieka”. Kurator Will Jenkins pokazał wtedy zdjęcia m.in. Roberta Adamsa, Stephena Shore'a, Becherów, Franka Gohlke i Henrego Wessela, które przedstawiały zupełnie nową wizję i sposób patrzenia na świat. Jenkins opisał to podejście do fotografii jako „bezstylowe”, przypisując mu poczucie neutralności. Świadomy wybór„nieznaczących” budynków czy krajobrazów jako tematu, miał skutkować powstaniem fotografii o przezroczystości szyby, przez którą możemy oglądać świat.
- Projekt „Suicidal Birds” powstał bo zainspirowany powyższymi artystami wiedziałem w końcu czego szukam w fotografii. Powstał także dlatego, że tempo zmian kulturowych, które doświadczamy w naszym pokoleniu uważam za niezwykle warte uchwycenia. Przede wszystkim to jak zmiany społeczne wpływają na krajobraz. Przemijanie dotyczy zarówno ludzi, jak i przedmiotów i architektury, dlatego też na swoich zdjęciach postanowiłem zachować to co zapomniane i odchodzące do przeszłości. Wiedziałem także, że muszą to być zdjęcia wykonane podczas podróży samochodem przez nieznane mi rejony, tak jak wcześniej swoje projekty tworzyli Shore, Meyerowitz i Eggleston. Tak jak przed nimi kanony literatury tworzyli Jack Kerouac czy John Steinbeck podczas swoich podróży z Charleyem - zaznacza Sebastian Rogowski, autor „Suicidal Birds”.
Wernisaż „Suicidal Birds” odbędzie się już dziś, 21 czerwca o godzinie 19:00 w Galerii 18A (ul. Bracka 20B, Warszawa). Wystawę będzie można oglądać również w weekendy 22-23 i 28 czerwca w godzinach 14:00-20:00. Finisaż zaplanowano na 29 czerwca (19:00-22:00).
wykorzystane zdjęcia: fot. Sebastian Rogowski „Suicidal Birds”