Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Marek Noniewicz - kurator
Jeśli rzeczywiście rozwój kultury jest stymulowany przez postęp w nauce i z nauki czerpiemy niejednokrotnie metafory do opisu epok, gdzie mamy szukać metafory naszych czasów? Skala postępu roi się od kolejnych odcinków, tylko jednostki czasu pozostają niezmienne. By dostrzec wszystkie punkty, nie wystarczy już ogląd z doskoku przez najlepszy nawet mikroskop elektronowy. Przedmiot naszych obserwacji ulega ciągłym przeobrażeniom. Cywilizacja jest półpłynna jak media, które ją współtworzą. Chcąc ją śledzić na bieżąco włączamy się w strumień transmisji. Tyko w ten sposób zachowując dystans mogę sobie pozwolić na ogląd rzeczywistości. W strumieniu informacji pojawia się obraz fotograficzny, który mnie zatrzymuje. Dystans staje się zbyteczny, gdy obraz nie ponagla, nie nakłania, lecz zaprasza oferując inny świat czy może tylko chwilę refleksji.
Taki jest sposób działania prac zaproszonych przeze mnie autorów. Istnieje jednak kilka innych wspólnych mianowników je łączących jak choćby fakt, że świat obrazowany z całą pewnością nie jest lustrzanym odbiciem rzeczywistości, czy jednak nadal chcemy wierzyć lustrom?
Twórcy zaproszeni przez Marka Noniewicza: Tomasz Dobiszewski, Kinga Eliasz, Paweł Kula, Viola Kuś oraz Edyta Wypierowska.
Łukasz Gronowski - kurator
Obrazy fotograficzne dosłownie pokrywają miejskie przestrzenie. Choć fotografia jest z założenia nośnikiem komunikatów, przyczynia się raczej do dezinformacji i obrazowego chaosu miasta. Czytelność informacji zatraca się na wskutek wymieszania się obrazów dotykających różnych sfer życia ludzkiego. {BIT|Miejskie strategie to wystawa młodych artystów, którzy starają się przewartościować na swój sposób funkcjonowanie obrazu jako wyrazu artystycznego a nie stricte informacyjnego czy reklamowego. Artyści pozbawiają się pewnej wyjątkowości i narażają swoje prace na zatopienie w obrazowym chaosie miasta - poprzez wyjście z galerii i prezentacje w przestrzeniach publicznych.]
Mamy tu jednak do czynienia z różnymi strategiami, gdzie twórcy raz serwują nam krzykliwą ingerencję w przestrzeń miasta, innym razem, bardzo dyskretnie przecinają betonową rutynę. {BIT|Miejskie strategie to próba, to projekt, to pewien eksperyment, a nie gotowe rozwiązanie na to, jak sztuka powinna odnosić się do krajobrazu miasta.]
Twórcy zaproszeni przez Łukasza Gronowskiego: Anna Orlikowska, Marek Glinkowski, Karolina Kowalska, Kobas Laksa oraz grupa Minilabiści (Joanna Miklaszewska, Radek Spasówka, Marek Mielnicki.
Wystawa Polowanie na przedmioty prezentowana jest w Galerii Miejskiej Arsenał (ul. Stary Rynek 3 ), w Starym Browarze - Galerii i Słodowni.
Wyjątek stanowi projekt Łukasza Gronowskiego Miejskie strategie. Twórcy swoje prace rozmieścili na ulicach Poznania. Można je odnaleźć m.in na zewnętrznych ścianach Arsenału, w pasażu
pomiędzy Arsenałem i Wielkopolskim Muzeum Wojskowym , w księgarni Arsenału na Starym Rynku czy w sklepie Barbour mieszczącym się w Starym Browarze.
Ekspozycje IV Biennale Fotografii w Poznaniu prezentowane są do niedzieli 12 czerwca 2005 roku.
Czytaj także:
IV Biennale Fotografii w Poznaniu
Zobacz inne wystawy IV Biennale Fotografii w Poznaniu:
Wystawa "Ja-Inni. Auto-portret fotografii" w CK Zamek
Mariusz Forecki "Okruchy dnia"
Projekt "Kwadrat" w Galerii 2piR