Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Od wczoraj w poznańskiej Galerii Fotografii "pf" można oglądać wystawę prac Janusza Nowackiego. Ekspozycja "Pejzaże z drogi do ciszy" będzie prezentowana do końca grudnia.
Galeria Fotografii "pf"
Centrum Kultury "Zamek"
ul. Święty Marcin 80/82
61-809 Poznań
tel: (61) 64 65 330
fax: (61) 64 65 308
e-mail: galeriapf@zamek.poznan.pl
Poniżej zamieszczamy przygotowany przez organizatorów tekst towarzyszący ekspozycji.
Janusz Nowacki, kończąc w tym roku pracę w CK "Zamek", wystawą indywidualną, na którą złożą się fragmenty trzech cykli: "woda", "buki", "Tatry" żegna się z Galerią Fotografii "pf", którą założył i prowadził autorsko od 1993 roku i w której zrealizował 145 wystaw. "Janusz Nowacki. Klasyk. Klasyk gatunku, warsztatu, czystej fotografii, pisze Monika Piotrowska. Fascynat natury i fotografii, twierdzi, że obie wyzwalają te same emocje. Od wielu lat jest tak samo zaangażowany we własną działalność artystyczną, jak w promocję fotografii w ogóle i pozostaje jednym z najważniejszych inicjatorów i twórców lobby fotograficznego w nowych warunkach Polski lat 90. Nie ma dla niego tematu bez kontaktu z naturą. Inaczej nie byłoby tajemnicy. Sam jest częścią tej tajemnicy, dlatego się udaje. Dlatego się nie powtarza, nie powiela schematów, sięgając do prawzorców i pramotywów, tworzy obrazy z daleka rozpoznawalne jako jego dzieła. Sygnuje je mocnym kształtem okopanego w ciszy motywu, obserwowanego często pod światło".
"Większość pisze o Januszu jako fotografie - mówi Maciej Mańkowski. Ja chciałbym dodać dwa słowa o Januszu - twórcy ludzi i zdarzeń związanych z fotografią. Jestem w tym szczęśliwym położeniu, że w odpowiednim momencie znalazłem się również w strefie promieniowania energii Janusza Nowackiego. (...) Jest on twórcą i opiekunem wielu życiorysów. Dawał i daje siebie ludziom młodym, z ogromną intuicją przewidując pojawienie się kolejnego talentu. Cały czas balansuje na granicy dyskretnych podpowiedzi i belferskich pouczeń. (...) Dał wszystkim piękne chwile i wspaniałe emocje również poprzez galerię pf, którą stworzył przecież nie dla siebie. Pokazywał w niej prace zarówno ludzi młodych, nieznanych, jak i gwiazdy światowej fotografii. Zawsze jednak były to wystawy osadzone głęboko w korzeniach fotografii klasycznej. (...) Nie mogę jednak nie powiedzieć czegoś o fotografii Janusza. Kocham jego jazzowe fotografie i to nie tylko dlatego, że nic tak nie może mnie zachwycić jak człowiek. Fotografował znanych artystów jazzowych w sposób bardzo osobisty, a wyróżniał te zdjęcia dodatkowo szczególny graficzny feeling. Postaci genialnych muzyków "wyprowadził" na swoich zdjęciach z sal koncertowych we własną przestrzeń tak, jakby grali tylko dla niego i tak jak on chce".
Wystawa czynna do 31.12. w godz. 11.00 - 18.00