Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
MFK 2004. W prywatnej galerii Sheik Yerbouti w Krakowie otwarto wystawę "Twins" Ryszarda Szozdy. Autor pobierał nauki na Akademii w Essen i w jego pracach widać wpływy współczesnej estetyki "pseudo-amatorskiej". Dla zainteresowanych.
MFK 2004. W prywatnej galerii Sheik Yerbouti w Krakowie otwarto wystawę "Twins" Ryszarda Szozdy. Autor pobierał nauki na Akademii w Essen i w jego pracach widać wpływy współczesnej estetyki "pseudo-amatorskiej". Dla zainteresowanych.
Tego typu fotografia można tylko albo w całości odrzucić albo w pełni zaakceptować i wejść do gry. Pojedyncze zdjęcia, wykonane amatorskim aparatem cyfrowym przedstawiają różne, najczęściej nieostre motywy - wyglądają na przypadkowo "pstryknięte". Jednak w parach fotografie te nabierają zupełnie innego znaczenia. Trudno jest je zdefiniować, gdyż, jak powiedział autor podczas wernisażu, zależy to wyłącznie od odbiorcy.
Niektórzy mogą uznać, że autor wypowiada się o swoich zdjęciach bardziej kontrowersywnie niż je tworzy:
Nie macie wrażenia ze Samo nigdy nie wyjaśnia?
Że trzeba Drugie żeby zobaczyć? Że Samo nie wystarczy, ze czegoś brakuje?
Nienawidzę rzeczy, które są oczywiste. Wystawy totalitarne.
Mastershot. Bresson, całe Magnum, Avedon, szychy. Twój Styl. Nie żeby burzyć.
Widzę przejście dla pieszych, pasy, ludzi, idą na przystanek.
Widzę: przejście dla pieszych, pasy, ludzi, idą na przystanek.
Ciekawe fotki to nie problem jak się ma 20-kę 3-polowy autofocus.
Trochę photoshopa. Adjustment layer.
Dzieci z karabinami, spalone miasto. Worldpressphoto.
Studio. Portrety kremów.
A co jak jest tak: środa, jesz kebaba, pada, widzisz reklamę, od miesiąca na
billboardzie, ale tym razem jest mocniej, przechodzi laska.
Albo psa usypiasz. I co, zrobisz mu zdjęcie? (Ryszard Szozda)
Jedno jest pewne. "Twins" można oglądać na wiele sposobów i sporą frajdą jest dyskutowanie znaczeń z innymi widzami. Rozrywka intelektualna gwarantowana.
Wystawa eksponowana jest w prywatnej galerii Sheik Yerbouti, przy ulicy Izaaka 1/4 (I piętro) w Krakowie. Ekspozycja potrwa do końca listopada.