Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Natowska misja ISAF w Afganistanie dobiega końca, a wraz z nią kilkunastoletnie zaangażowanie Wojska Polskiego w konflikty "na drugim końcu świata". Żołnierze wracają do domów, wojsko do realiów koszarowego życia. Nie ma nic dobrego w wojnie. Z wyjątkiem jej końca - stwierdził niegdyś Abraham Lincoln, prezydent Stanów Zjednoczonych. Nie sposób nie przyznać mu racji, choćby z prostej przyczyny. Nikt z naszych bliskich już nie zginie, nikt nie zostanie ranny; ostatni dzień obecności polskich żołnierzy w tym kraju będzie dla mnie okazją do świętowania - napisała na blogu zAfganistanu.pl matka jednego z wojskowych.
Zostaną wspomnienia, także materialne, w postaci zdjęć dokumentujących codzienność największej operacji Wojska Polskiego od czasu II wojny światowej. Autorami wielu takich fotografii są Marcin Ogdowski i Marcin Wójcik, krakowscy reporterzy, którzy w latach 2004-2013 wielokrotnie odwiedzali stacjonujących w Afganistanie Polaków. Dziennikarze skupili się przede wszystkim na służbie szeregowych żołnierzy z oddziałów bojowych, dzieląc z nimi nudę wyczekiwania, euforię akcji, strach przed śmiercią i żałobę po utracie kolegów. Wszystkie te stany i sytuacje utrwalili na swoich zdjęciach, których w sumie powstało ponad 20 tysięcy.
Ogromna liczba, z której musieliśmy wybrać zaledwie 40 sztuk na wystawę i kolejne 70 do albumu - mówi Ogdowski - Niewdzięczne zadanie, także dlatego, że pragnąc ukazać grozę wojny, nie chcieliśmy jednocześnie epatować dosłownością. W naszych zasobach są zdjęcia powstałe tuż po wybuchach min-pułapek, przedstawiające martwe bądź potwornie okaleczone osoby, ale nie będziemy ich eksponować. Ofiary nie były postaciami z filmów czy gier, to prawdziwi ludzie, zasługujący na szacunek.
Wystawę oraz album, który jej towarzyszy, zatytułowaliśmy po prostu "Polski Afganistan" - dodaje Wójcik - Oczywiście, na naszych zdjęciach są Afgańczycy, widać surowe piękno tego kraju, zarówno jego materialnej kultury, jak i krajobrazu, ale to wszystko tło. Bohaterami są bowiem żołnierze, przedstawieni tak, by odbiorca uzyskał w miarę pełny obraz polskiego zaangażowania w afgański konflikt.
Kalendarium wydarzeń towarzyszących:
27 listopada - otwarcie wystawy, premiera albumu oraz panel dyskusyjny na temat skutków zaangażowania RP w operacji militarnej w Afganistanie
4 grudnia - panel dyskusyjny na temat weteranów misji zagranicznych
11 grudnia - panel dyskusyjny na temat korespondentów wojennych
Marcin Ogdowski (ur. w 1976 r.) - dziennikarz, korespondent wojenny (Irak, Afganistan), pisarz; nazywany pierwszym polskim blogerem wojennym. W zawodzie od 2000 r., kolejno w: "Nowościach", "Przeglądzie", "Super Expressie", a od 2007 r. w portalu "Interia". W Afganistanie po raz pierwszy pojawił się w 2004 r. Od 2009 r. prowadzi wielokrotnie nagradzany blog "zAfganistanu.pl", na podstawie którego ukazała się książka "zAfganistanu.pl. Alfabet polskiej misji" (2011 r.). Autor dwóch powieści poświęconych Polakom biorącym udział w afgańskiej wojnie - "Ostatni świadek" (2013 r.) i "(Nie)potrzebni" (2014 r.).
Marcin Wójcik (ur. w 1985 r.) - dziennikarz, fotoreporter. Pisał i fotografował m.in. dla "Gazety Krakowskiej", "Echa Miasta", "Tygodnia w Jaworznie", "Maxima", "Komandosa", "Special Ops'a", "Onetu" i "Interii". Z ramienia tej ostatniej w 2011 r. po raz pierwszy relacjonował codzienną służbę polskich żołnierzy w Afganistanie. Kolejny raz prowincję Ghazni odwiedził w 2013 r. jako wysłannik "Komandosa". Prowadzi fotobloga ze zdjęciami dokumentującymi udział Wojska Polskiego w konflikcie w Afganistanie – "wojnografia.pl".
Marcin Ogdowski, Marcin Wójcik Polski Afganistan
Wernisaż: 27 listopada 2014, godz. 19:00
Termin: 27 listopada - 31 grudnia 2014
Pauza
ul. Floriańska 18/3 (I piętro)
Kraków