Akcesoria
DJI Mic Mini - superlekkie, małe i niedrogie mikrofony na start
Prezentujemy tekst Joanny Kinowskiej, kuratora wystawy Dominika Miklaszewskiego "Między szarościami": Ten tytuł jest pewnego rodzaju kompromisem. Owszem - mamy przed sobą wystawę fotografii czarnobiałych, wykonanych przez autora w ciemni, techniką tradycyjną. To kunszt spotykany coraz rzadziej, odchodzący - niestety w zapomnienie, kultywowany przez coraz mniejsze grono hobbystów. Nie on jest jednak na wystawie pierwszoplanową postacią. Prezentowane prace to przede wszystkim pejzaże, widoki pól, lasów, jezior, natury spotykanej na co dzień i w miejscach niedostępnych. Zobaczymy jednak także i inne zdjęcia. Zdjęcia, których bohaterem są ludzie. Dominik Miklaszewski podąża za nimi w codziennej bieganinie i chwilowej zadumie, pokazuje proste czynności i niecodzienne sytuacje. Ślady człowieka znajdujemy więc i w odludnych krajobrazach, i w małych wsiach, i w miastach.
Zdjęcia Dominika Miklaszewskiego cieszą oczy: piękne widoki, staranne kadry, harmonijne kompozycje i ładne odbitki. Znajdziemy na nich i symetrię, i abstrakcję, i porządek, i naturalny nieład - wszystko w odpowiednich proporcjach. Autor do budowania nastroju wykorzystuje naturalną scenerię i warunki: mgła wydaje się być złowroga i skrywać tajemnice, las przesłaniać horyzont. Bohaterowie o ile się znajdują, chowają się skromnie przed naszym spojrzeniem. Sytuacje surrealne i senne. To klomb przycięty pracowitą ręką ogrodnika czy krzew rosnący dziko? Manekiny w ogrodzie to dekoracja czy wystawa sklepowa, a może totemy na straży ogniska domowego? W pracach Dominika Miklaszewskiego nic nie jest oczywiste i skończone, a jednak realizmu odmówić im nie można. Nie ma czerni i bieli, są za to niezliczone odcienie szarości, miejsce na wyobraźnię, fantazję i swobodę interpretacji
Pejzaż - ten temat wydaje się być prosty. Ot, widok, nic skomplikowanego. Można jedynie czekać na efektowną porę roku, ładne oświetlenie. W fotografii pejzażowej pokazano już wszystko i wydaje się, że nie sposób wzbogacić tę kategorię sztuki. I nie taki był zamiar autora. Zafascynowany pracami Walkera Evansa czy Ansela Adamsa dąży do perfekcji kompozycyjnej wewnątrz kadru. W swoich zdjęciach pokazuje jednocześnie to, co często umyka naszej uwadze.
Wystawę podzieliliśmy tematycznie, ale zdjęcia nie stanowią serii. Można je jednak oglądać jako pojedyncze obrazy lub jako ciąg spostrzeżeń, refleksji. Narracja pojawiająca się pomiędzy pewnymi kadrami będzie czasem może nazbyt czytelna, innym razem z sąsiedztwa prac może nic jasnego nie wynikać.
"Między szarościami" to wystawa "nieoczywista". Czernie nie zawsze są czerniami, a biel nie wszędzie nieskazitelnie biała. Podobnie jest ze znaczeniem każdej pracy - gdzieś pomiędzy widocznym obiektem a intencją autora.
Dominik Miklaszewski "Między szarościami"
Wernisaż: 28.04.2011, godz. 18:300
Termin: 28.04.2011 - 15.05.2011
Wystawa czynna w tygodniu od 9:00 do 18:00, w soboty 11:30 - 14:00 i po umówieniu telefonicznym: 22/ 843-91-01
Służewski Dom Kultury
Puławska 255 Warszawa