Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Numer otwiera prezentacja zdjęć Piotra Sikory. Na pomysł cyklu "Nowa Polska" wpadł stylista Piotr Bondarczyk. Obaj panowie mieszkają i pracują na stałe w Nowym Jorku, i z oddali obserwują zmiany zachodzące w naszym kraju. Postanowili na swój sposób skomentować zjawisko mieszania się kultur. Tak powstały kolorowe, pozowane, studyjne portrety przedstawiające obcokrajowców przebranych w regionalne, polskie stroje ludowe. Efekt jest wart obejrzenia. Prace były już pokazywane w krakowskiej Galerii Pauza. Drugą prezentację poświęcono makro-fotografiom autorstwa Aleksandra Siniarskiego. Autor przekonuje, że stara się ukazać piękno tkwiące w detalu, na który rzadko zwracamy uwagę. Niestety jego zdjęcia są dość nierówne i część ewidentnie odstaje w dół.
Kolejna galeria została poświęcona cyklowi "ESC - zniewolone kobiety wyzwolone" Szymona Brodziaka. Jak czytamy w tekście towarzyszącym prezentacji, prace "balansują na granicy dobrego smaku i społecznych przyzwyczajeń". Rzeczywiście po roślinkach Siniarskiego trzeba się przestawić, ale nie takie rzeczy już fotografowie pokazywali. Pytanie, czy zdjęcia przedstawiające nagie kobiety poddawane, delikatnie mówiąc, niezbyt miłym zabiegom, są takim przenikliwym komentarzem do sytuacji kobiet we współczesnym świecie, jak by tego chciał fotograf. Ale warto się o tym samodzielnie przekonać. W dalszej części numeru oglądamy cykl "Niedopowiedzenia" Dariusza Skorupskiego, który otwarcie przyznaje, że w jego pracach liczy się przede wszystkim "jak" a nie "co". Niestety oglądamy niespecjalnie przełomowe, kolorowe, górskie pejzaże. Nie pomaga też dość nierówny poziom prezentowanych zdjęć. Kompilując pierwsze tegoroczne wydanie redakcja "Zaplecza" postanowiła pożegnać się z czytelnikami efektownymi fotografiami Marcina Rusinowskiego z cyklu "Too Loud (For The Crowd)". Kicz i tandeta to słowa klucze, ale autor z pewnością się na nie nie obrazi, bo wykorzystuje te zjawiska bardzo świadomie. Z przyjemnością zauważyliśmy, że część prac powstała podczas warsztatów fotografii mody zorganizowanych przez Fotopolis.pl.
Mamy nadzieję, że kolejne wydania "Zaplecza" będą się ukazywały nieco bardziej regularnie - na ten numer czekaliśmy ładnych parę miesięcy.
Magazyn "Zaplecze" jest darmowy. W oczekiwaniu na nowe wydania polecamy pobranie poprzednich na stronie www.zaplecze.com/downloads.html