Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Ukazał się drugi w tym roku numer kwartalnika "Fotografia". Znajdziemy w nim między innymi zdjęcia Borysa Michajłowa, bogato ilustrowany tekst o nowych pracach Edwarda Burtynskiego i rozmowę ze Zbigniewem Liberą.
Wydawana cztery razy w roku "Fotografia" jest czymś więcej niż tylko zwykłym magazynem fotograficznym. Pomijając zauważalny na pierwszy rzut oka brak jakichkolwiek tekstów i rubryk poradnikowo-sprzętowych, pismo kładzie nacisk na prezentację najciekawszych zjawisk we współczesnej fotografii artystycznej (wyjątkowo niekomercyjne założenie, nieprawdaż?) i dzięki częstotliwości ukazywania się i staranności, z jaką jest przygotowywane (zarówno od strony wizualnej jak i tekściarskiej) można je traktować bardziej jako indywidualną publikację, niż po prostu kolejny numer czasopisma fotograficznego; swoistą antologię tego, co według redakcji kwartalnika zasługuje na uwagę. Ale dość już tych zachwytów - wróćmy do zawartości najnowszego wydania "Fotografii". Jednak, żeby nie zamieniać niniejszego tekstu w spis treści, zwrócę tylko uwagę na artykuły, które z jakiegoś względu zwróciły moją uwagę, co oczywiście nie oznacza, że pozostałe nie zasługują na przeczytanie i obejrzenie.
W dziale "Wydarzenia" przeczytamy o najciekawszych (a jakże) wydarzeniach fotograficznych ostatniego kwartału, w tym krótką relację z Międzynarodowego Festiwalu Fotografii w Łodzi. Jeśli chodzi o prezentacje fotograficzne, numer otwiera bogato ilustrowany (choć nieco pobieżny) tekst Zbigniewa Tomaszczuka, który pisze o różnych podejściach do tematu "miasto" wśród polskich fotografów tworzących po wojnie. Warto zwrócić uwagę na projekt Markusa Henntonena zatytułowany Para-lel City. Bardzo ciekawe są oniryczne, czarno-białe prace rosyjskiego fotografa Igora Kułtyszkina. Elżbieta Łubowicz pisze o fotograficznych "księgach" Kostasa Kiristisa, który nadaje dziełu fotograficznemu unikalność. Jak już wspomniałem we wstępie, w najnowszej "Fotografii" obejrzymy też zdjęcia wszechobecnego ostatnio w polskich mediach fotograficznych Ukraińca Borysa Michajłowa.
W dalszej części numeru Ireneusz Zjeżdżałka pisze o balansujących na granicy snu i jawy kolorowych pracach Trinidad Carrillo z cyklu Maestro Papagayo. Warto przeczytać bogato ilustrowany tekst Gary'ego Michaela Daulta, który pisze o nowych pracach Edwarda Burtynskiego dokumentującego prace na "największym placu budowy na świecie", czyli przy projekcie tamy Trzech Wąwozów w Chinach. Ciekawe są nieostre, pastelowe krajobrazy autorstwa Nadii Kever i czarno-białe zdjęcia Litwina Antanasa Sutkusa, interesujące są też ascetyczne, czarno-białe kadry Anity Andrzejewskiej.
Maciej Szymanowicz przygotował dla czytelników kolejną lekcję historii - tym razem pisze "O pewnym epizodzie w historii polskiej fotografii lat 30.". Warto oczywiście przeczytać rozmowę z kontrowersyjnym Zbigniewem Liberą. W numerze znajdziemy też dość krytyczną relację z tegorocznych "Konfrontacji" i prezentację kilku fotografii Agnieszki K. Jurek, autorki biorącej udział w tym konkursie, a której prace szczególnie przypadły redaktorom kwartalnika do gustu.
Przypominam, że od poprzedniego wydania wszystkie teksty są też publikowane w angielskiej wersji, tym samym kwartalnik zadbał o czytelników nie znających naszego języka. I dobrze, bo "Fotografię" równie dobrze się czyta, co ogląda.
Cena kwartalnika "Fotografia": 20 zł