Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Szkła MS Optics (wcześniej MS Optical) są ręcznie tworzone przez japońskiego konstruktora Sadayasu Miyzakiego. Po cieszących się popularnością wcześniejszych produkcjach, przyszedł czas na wyjątkowo kompaktowy obiektyw superszerokokątny.
O firmie MS Optics usłyszeliśmy kilka lat temu przy okazji obiektywu Sonnetar 50 mm f/1.1 MC, który choć drogi spotkał się z dużym odzewem. Firma to zresztą duże słowo jak na to, co robi producent. Wszystkie szkła są zaprojektowane, produkowane i ręcznie montowane przez japońskiego konstruktora Sadayasu Miyazakiego.
Po sukcesie wcześniejszych konstrukcji, twórca wziął na warsztat koncepcję obiektywu superszerokokątnego. Na układ optyczny obiektywu MS Optics Perar Ultra-Wide 17 mm f/4.5 Retrofocus o kącie widzenia 100 stopni składają się 4 soczewki ułożone w 4 grupach, które pozwolą nam na ostrzenie z odległości 0,85 m (lub 0,3 m w przypadku aparatów bezlusterkowych).
Miyazaki zapewnia, że szkło charakteryzuje się bardzo dobrą kontrastowością i reprodukcją koloru. Nie ukrywa jednak, że konstrukcja obarczona jest znacznym winietowaniem, które będzie widoczne w całym zakresie przysłon. Szkło ma jednak dobrze sprawdzić się w fotografowaniu z bliska na ulicy, a to za sprawą dużej maksymalnej głębi ostrości. Według zapewnień twórcy, ustawiając ostrość na 1,4 m przy przysłonie f/4.5 ostre będą wszystkie obiekty znajdujące się w odległości od 0,8 m do nieskończoności.
Wady optyki obiektyw nadrabia też swoimi gabarytami - waży jedyne 60 g, a mierzy 50 x 10,2 mm. Można więc uznać, że jest niemal płaski, co na pewno docenią osoby, noszące aparaty w kieszeni kurtki.
Kolekcjonerskie szkło nie jest jednak tanie. Przyjdzie nam za nie zapłacić ponad 4 tys. złotych (950 euro).
Więcej informacji znajdziecie pod adresem japancamerahunter.com.