Konferencja Canona

Autor:

7 Listopad 2001
Artykuł na: 6-9 minut
Canon Polska zaprosił nas na "Konferencję prasową", na której zaprezentowano nowości cyfrowe firmy.

Canon zaprosił nas na "Konferencję prasową", do której okazją była prezentacja nowych aparatów cyfrowych - PowerShot S30, S40 i G2 oraz dumy Canona - EOS 1D. Poza G2, który pokazano po raz pierwszy w Polsce przy okazji "dni cyfrowych" Canona, (a nawet jest już w sprzedaży), pozostałe modele można było zobaczyć "na żywo" po raz pierwszy. Osób interesujących się najnowszymi osiągnięciami nie trzeba przekonywać, że propozycja Canona z ostatnich miesięcy jest nie tylko konkurencyjna względem innych producentów, ale także przełomowa dla standardów przyjętych w fotografii cyfrowej. 3 i 4 Mp matryce zastosowane w PS S30 i S40 wymuszą podniesienie wielkości CCD w popularnych cyfrówkach kompaktowych konkurencji. 1D to już legenda, mimo że niewiele osób miało go w ogóle w rękach. Świadczy to chyba o tym, że same osiągi jakie podają specyfikacje przykuwają uwagę poszukiwaczy najszybszych najbardziej zaawansowanych rozwiązań.

S30 i S40 zaskakują bogactwem funkcji i trybów pracy. Przeznaczone są dla amatorów, ale co warto podkreślić zostali oni potraktowani bardzo poważnie. Bardziej wymagający znajdą dla siebie sporo przydatnych rozwiązań znanych z zaawansowanych modeli jak choćby dostęp do nastawień manualnych; początkujący rozwiną swój warsztat, a wielbiciele zabawek będą mieli się czym pochwalić przed znajomymi. Oba aparaty zaprojektowano nowocześnie, z dbałością o rozmieszczenie przycisków funkcyjnych i możliwie niewielki gabaryty. I trzeba przyznać, że robi wrażenie jak w czymś tak małym może się tyle zmieścić.

Cena ustalona na zachodnich rynkach nie jest wygórowana ($800-S40 i $600-S30), ale jaka będzie w Polsce jeszcze nie wiadomo. Przy 12% cle i 11% akcyzie nie należy się spodziewać, że zapłacimy równowartość tej kwoty. ("Między 3,5 a 4,5 tyś. Zł.")

PowerShotG2 przedstawiono jako "bezpośrednią kontynuację modelu G1, wzbogaconego o 4-megapikselowy element CCD, nowy procesor sygnałów i nowy filtr RGB oraz o kilka dodatkowych funkcji w tym (...) spotykanych głównie w droższych lustrzankach cyfrowych." Jak przekonuje Canon "utrzymuje on firmę na wiodącej pozycji w klasie cyfrowych aparatów kompaktowych na świecie." Zdecydują o tym sami kupujący, ale także w tym wypadku trzeba przyznać, że jest się czym pobawić. Przydatnym rozwiązaniem jest podgląd i możliwość korekty na histogramie (znane z D30), a "na zewnątrz" uchylny ekran zbliżający wyglądem ten model do kamery oraz sanki do mocowania zewnętrznej lampy. G2 obsługuje karty CompactFlash typu II do 1GB (!). Na takiej pamięci zmieścimy ponad 300 zdjęć w bezstratnym formacie RAW. Aparat sprzedawany jest w Polsce w cenie 5999 brutto (cena "światowa" $900)

Tyle najogólniejszych informacji o PowerShota'ach. Może warto jeszcze wspomnieć, że posiadają płynny zoom cyfrowy (do 3,2 w S i 3,6 w G2), możliwość bezpośredniego sterowania wydrukiem (CP-10 lub nowa drukarka BJ S820D dla S30 i S40) oraz ciekawie rozwiązaną sygnalizację błędu naświetlenia - pole prześwietlone widzimy jako plamę na monitorze.

Umyślnie nie wymieniamy wszystkich właściwości prezentowanych modeli zostawiając sobie tę przyjemność do czasu przeprowadzenia kompletnego testu. Już wkrótce.

Jeśli chodzi o 1D samo wymienienie nowych funkcji warte jest osobnego artykułu. Dlatego wymigujemy się od prezentacji poprzestając na informacjach handlowych. Egzemplarz pokazany w "Bristolu" jest podobno jedynym w Europie! Przyjechał w ostatniej chwili dlatego pokaz możliwości ograniczył się do wystrzelenia serii z prędkością 8 kl./s. I zapewniam, że nawet dla niewrażliwego ucha zabrzmi to jak muzyka... Sprzedaż Canon planuje rozpocząć na początku przyszłego roku, cena tylko orientacyjna między 25 a 30 tyś.

Nie trzeba EOS-1D nawet brać do ręki by wiedzieć, że przeznaczony jest dla profesjonalnych odbiorców. Szybkość i wygoda pracy zwabi zapewne nie tylko fotografów sportowych, ale także tych pracujących w studio lub plenerze. Możliwość wymiany optyki powiększa grono potencjalnie zainteresowanych o użytkowników tradycyjnych lustrzanek chcących przerzucić się na fotografię cyfrową. Myślimy, że nawet zatwardziali "Nikonowcy", jeśli tylko będą mieli okazję zapoznać się bliżej z cyfrowym EOS\'em przyznają, że nie szybko powstanie produkt przebijający jego możliwości. Rewolucja może przyjść tylko z jednej strony: jeśli konstruktorzy uporają się z szybkością transferu. Póki co nie da się zapisywać zdjęć bezpośrednio na karcie pamięci. Najpierw trafiają do bufora, od którego wielkości zależy na przykład to ile zdjęć możemy zrobić w serii. Dopiero stąd dane trafiają do karty. Niestety bufor nie może być jednocześnie zapełniany i opróżniany - powstają korki. Wyobraźmy sobie rajd samochodowy, robimy serię zdjęć, czekamy aż zostaną zapisane. Póki ta operacja się nie skończy nie pstrykniemy następnej serii, a kolejny "obiekt" zniknął za zakrętem... Z drugiej strony klasyczny film też trzeba zmienić i to chwilę trwa. Zwracamy na to uwagę tylko dlatego, że oglądając lub czytając o 1D nie da się uniknąć pytań z serii "co oni jeszcze wymyślą...?"

Już teraz "wymyślili" sprzęt budzący respekt nawet u najbardziej wymagających. Żeby jeszcze mógł być trochę tańszy...

Jeśli wszystko dobrze pójdzie to przedstawimy 1D w obszernym artykule jeszcze w tym miesiącu..

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Nie żyje Constantine „Costa” Manos. Słynny fotograf Magnum zmarł w wieku 90 lat
Nie żyje Constantine „Costa” Manos. Słynny fotograf Magnum zmarł w wieku 90 lat
„Jestem fotografem ludzi i zawsze interesowali mnie ludzie”. Po przegranej walce z chorobą 3 stycznia 2025 roku zmarł Constantine „Costa” Manos, od 1963 roku fotograf agencji Magnum Photos.
18
Ten news was zaboli. Adobe podnosi ceny - za Plan Fotograficzny w 2025 roku zapłacicie ponad 100 zł miesięcznie
Ten news was zaboli. Adobe podnosi ceny - za Plan Fotograficzny w 2025 roku zapłacicie ponad 100...
Narzekaliście na system subskrypcji? To teraz zapłacicie za niego jeszcze więcej. Od 15 stycznia Adobe podnosi ceny poszczególnych planów. Ucierpią wszyscy, ale najbardziej nowi...
24
Plebiscyt Fotopolis 2024 - wybierz z nami najlepsze produkty i wydarzenia fotograficzne roku
Plebiscyt Fotopolis 2024 - wybierz z nami najlepsze produkty i wydarzenia fotograficzne roku
15 kategorii i ponad 100 nominacji - oto przekrój najgorętszych premier i wydarzeń ostatnich miesięcy. Wystartował plebiscyt na najlepsze produkty i wydarzenia fotograficzne 2024 roku!...
9
zamknij
Partner:
Zagłosuj
Na najlepsze produkty i wydarzenia roku 2024
nie teraz
nie pokazuj tego więcej
Głosuj