Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
CES 2006. Spośród czterech nowości zaprezentowanych dziś przez Fujifilm w przededniu rozpoczęcia targów CES ta przykuwa uwagę najbardziej. Fujifilm FinePix V10 Zoom to elegancka, ale nietypowa konstrukcja - kiedyś zaakceptowałyby ją zapewne wyłącznie rynki dalekowschodnie. Reszta świata na tyle jednak przywykła do tego, że aparat cyfrowy to już nie tylko aparat, że producent może liczyć na sukces rynkowy.
Aparat wyposażony jest w sensor SuperCCD HR o rozdzielczości 5,1 Megapikseli. Dzięki opracowanej we własnych laboratoriach, zaawansowanej technologii tworzenia matryc światłoczułych, możliwe było udostępnienie czułości maksymalnej ISO 1600. Fujifilm wciąż jest nie do pokonania w tej kategorii. Obiektyw w jaki wyposażono V10 ma nietypowy, 3,4-krotny zakres zbliżenia (odpowiednik 36 - 130 mm dla małego obrazka).
Jednak cechą rzucającą się najbardziej w oczy jest potężny, 3-calowy wyświetlacz LCD. Jego podstawowa funkcja to oczywiście pokazywanie obrazu przed i po zrobieniu zdjęcia. Ale na tym nie koniec - "gdy w podróży nie będzie nic ciekawego do sfotografowania" (cytat z informacji prasowej!) możemy zabić nudę graniem. Wbrew pozorom nie chodzi jednak o nowoczesne, 3-wymiarowe gry strategiczne, ale klasyczne, "oldschool'owe" gry typu "spadające klocki". Pozostawiamy ten pomysł bez komentarza.
W informacji prasowej producent zachwala też zaawansowany tryb wideo z rejestracją VGA (640 x 480) z częstotliwością 30 kl/s. Pojawił się też nowy tryb tematyczny "naturalne światło i błysk" polegający na dwukrotnym wyzwoleniu migawki w krótkim odstępie czasu - pierwszy bez lampy, drugi z lampą. Może się on przydać gdy warunki oświetleniowe są na tyle nietypowe, że nie wiemy czy użyć lampy czy też nie.
Fujifilm FinePix V10 jest więc zabawką, ale dość zaawansowaną, gwarantującą wysoką jakość obrazu i szybką pracę. Do sprzedaży trafi prawdopodobnie wczesną wiosną 2006 roku. Cena w USA 349 USD.
Specyfikacja techniczna: