Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
We wrześniu tego roku do sprzedaży mają trafić dwa nowe aparaty z cyfrowej linii aparatów Ricoh Caplio. Modele R1 i RZ1 wyposażono w obiektywy zmiennoogniskowe zaczynające się od 28 mm i 35 mm odpowiednio (odpowiednik w małym obrazku). Oba aparaty mają matryce 4 MP i szczycą się błyskawicznym czasem reakcji.
Oba aparaty są bardzo podobne. Jeden i drugi rejestruje obrazy za pomocą matrycy CCD 4 MP. Oba ważą 150 g i mają zaledwie 25 mm grubości. To drugie stało się możliwe, dzięki wykorzystaniu specjalnego systemu ruchomych soczewek obiektywu, które w pozycji spoczynkowej wysuwają się poza oś obiektywu. Podobne rozwiązanie jako pierwszy zastosował Pentax w modelu Optio S. Oba nowe Ricohy umożliwiają rejestrację filmów, ale tylko model R1 z dźwiękiem. Pozytywne wrażenie robi szeroki zakres czułości - ekwiwalent ISO 64 - 800, a także fakt, że aparaty mają 12 MB wbudowanej pamięci (rozszerzalnej kartami SD/MMC).
Zarówno R1, jak i RZ1 dają użytkownikowi do wyboru trzy tradycyjne rodzaje pomiaru światła - wielosegmentowy (256 pól!), centralnie ważony i punktowy. Jak na cyfrowe Ricohy przystało, oba umożliwiają fotografowanie już od odległości 1 cm od przedniej soczewki obiektywu (tryb makro, normalny zasięg 0,3 m - nieskończoność, telemakro: 0,13 m (R1) i 0,16 (RZ1) - nieskończoność). Producent postawił na zapewnienie fotografującemu prawdziwego szerokiego kąta (odpowiednik 28 mm i 35 w R1 i RZ1 odpowiednio).
Główne różnice między opisywanymi aparatami to zakres ogniskowych obiektywu (R1: 28 - 135 mm, RZ1: 35 - 105 mm) i możliwości związane z rejestracją filmów - R1 pozwala na zapisywanie sekwencji wideo z dźwiękiem. Ponadto umożliwia zapis notek dźwiękowych. W informacji prasowej tegoż, jawiącego się jako model wyższy, Caplio R1, czytamy, że ponownie skrócono czas startowy (do 0,8 sekundy) i czas reakcji na wyzwolenie migawki - 0,05 do 0,1 sek. od momentu naciśnięcia spustu, a po ówczesnym zablokowaniu ostrości zaledwie 0,003 sek.
Oba aparaty wyglądają dość elegancko i oferują możliwości, które w zupełności wystarczą użytkownikom, którzy cenią sobie wygodę i łatwość fotografowania, a do tego lubią mieć aparat zawsze przy sobie. Na rynku mają się pojawić już we wrześniu, a ceny powinny się kształtować w okolicach 200 dolarów (RZ1) i 300 dolarów (R1).
Dane techniczne aparatu Ricoh Caplio R1: