Wydarzenia
„Wewnętrze” - Marta Zgierska i refleksje na temat domu w Galerii Centrala
Firma Sun-Sniper zaprezentowała zupełnie nową kolekcję Rotaball, w której skład wchodzi aż siedem profesjonalnych pasów reporterskich.
Kto choć raz w swojej pracy skorzystał z pasa lub szelek reporterskich, ten wie jak funkcjonalne jest to akcesorium - zwłaszcza podczas długich sesji plenerowych. Dzięki niemu nasz kark jest odciążony, a my otrzymujemy wygodę w momencie fotografowania. Na rynku jest kilka firm, które specjalizują się w produkcji tego typu rozwiązań. Jedną z nich jest niemiecki producent Sun-Sniper, który zaprezentował właśnie nową linię Rotaball.
Kolekcja Rotaball to 7 pasów reporterskich, które będą współpracowały zarówno z mniejszymi, jak i większymi aparatami, w tym z profesjonalnymi lustrzankami. To co wyróżnia nową linię od inny tego typu akcesoriów dostępnych na rynku, to usprawniony mechanizm mocowania. Pasy reporterskie Sun-Sniper wykorzystują autorskie rozwiązanie Rotaball. Jak podkreśla producent, ma ono zapobiec przypadkowym obrotom aparatu, gdy ten znajdzie się na wysokości bioder. Co więcej dzięki specjalnej konstrukcji wykonanej z nierdzewnej stali (grafika poniżej) podłączenie aparatu będzie precyzyjniejsze i solidniejsze.
Jednak to nie wszystko. Producent przeprojektował także naramiennik, który ma być wygodniejszy podczas użytkowania. Ponadto wkomponowano w niego - jak również w sam pas - usztywniacz, który ma skutecznie zapobiegać zsuwaniu się naramiennika. Producent zapewnia, że do Rotaball można przymocować zestaw o łącznej wadze do 5 kg. Niemniej jednak poniższy film ukazuje znacznie większe możliwości nowych pasów reporterskich firmy Sun-Sniper.
Pasy Rotaball są już dostępne w sprzedaży. Za podstawowy egzemplarz Rotaball BPS zapłacimy 49 euro. Z kolei za najdroższy wariant Rotaball TPH (kombinacja pasów i szelek) przyjdzie wydać nawet 229 euro. Więcej informacji o produktach możecie znaleźć na stronie producenta.