Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Konica Minolta prezentuje najnowszą propozycję na rynku skanerów do filmów - DiMAGE Scan Dual IV. Następca popularnego modelu Scan Dual III skanuje filmy 35mm i APS za pomocą CCD o imponującej rozdzielczości 3200 dpi.
Konica Minolta DiMAGE Scan Dual IV ma być, tak jak poprzedni model III, skanerem przeznaczonym dla zaawansowanych amatorów (stąd zapowiadana przystępna cena), ale jak zapewnia producent posiada cechy spotykane dotychczas jedynie w produktach profesjonalnych.
Podstawową różnicą w stosunku do Scan Dual III jest rozdzielczość - nowy skaner oferuje użytkownikowi 3200 dpi (poprzedni model - 2820 dpi). Element skanujący to 3-liniowa kolorowa matryca CCD (5340 pikseli na linię), a źródłem światła jest lampa fluorescencyjna z zimną katodą. Najnowszy produkt Koniki Minolty oferuje 16-bitową konwersję A/D, gęstość optyczną 4,8 i oczywiście tzw. "multisampling" (skanowanie wielokrotne, poprawiające jakość efektu końcowego przez zmniejszenie ilości szumów) do 16 razy (2x, 4x, 8x, 16x, wyłączone).
Zeskanowanie klatki 35mm w najwyższej rozdzielczości (3200 dpi) zajmuje zaledwie 21 sekund (z wyłączonymi wszystkimi opcjami pomocniczymi)! Jeśli myśleliście, że Scan Dual III jest szybki, to co dopiero powiedzieć o tym? Brawa dla producenta. A skoro już o szybkości mowa - funkcja "Quick Scan" pozwala szybko zeskanować 6 klatek po naciśnięciu jednego przycisku, a funkcja "Batch Scan" umożliwia płynne skanowanie wielu klatek z zapisanymi przez użytkownika ustawieniami, bez konieczności wpisywania ich przy każdym zdjęciu z tego samego paska. "Easy Scan Utility" pozwala na łatwe zeskanowanie materiału w 4 prostych etapach.
Warto też zwrócić uwagę na fakt, że Scan Dual IV skanuje całą powierzchnię klatki 35mm, a dokładnie obszar o wymiarach 24,76 x 37,14 mm (3120 x 4680 pikseli), dzięki czemu nareszcie użytkownicy aparatów ze stuprocentowym polem krycia w wizjerze będą mogli zobaczyć na skanie dokładnie to samo, co w wizjerze.
Poza standardowymi ustawieniami, takimi jak wyostrzenie, korekta kolorów itp., oprogramowanie dołączone do skanera oferuje użytkownikowi kilka dodatkowych opcji - wszystkie znane już z poprzedniego modelu, więc tylko o nich wspomnimy. Funkcja "Auto Dust Brush" to programowe usuwanie kurzu i pyłków ze skanowanego filmu. Nie jest to co prawda Digital ICE, ale na pewno lepsze to niż nic. Dodatkowo użytkownicy mają do dyspozycji "wtyczkę" do Photoshopa o tym samym zastosowaniu (współpracuje ona oczywiście z dołączonym do skanera programem Photoshop Elements 2,0). Opcja "Pixel Polish" poprawia ogólny wygląd zdjęcia (koryguje niedoświetlenie/prześwietlenie, wyblakłe kolory itp.), a "Digital Grain Dissolver", jak sama nazwa wskazuje, zmniejsza ziarno kolorowego filmu, bez negatywnego wpływu na ilość szczegółów.
Producent zwraca uwagę na fakt, że dzięki systemowi AF i możliwości manualnego ostrzenia ich produkt rzeczywiście oferuje reklamowaną rozdzielczość w przeciwieństwie do skanerów płaskich, które mają ostrość ustawioną na stałe i tym samym nie wykorzystują w pełni możliwości czujnika obrazowego.
Nie znamy jeszcze ceny skanera Konica Minolta DiMAGE Scan Dual IV, ale możemy się spodziewać, że będzie przynajmniej równie atrakcyjna, jak jego poprzednika