Konkurs Pozytywu 2005 - wystawa po raz drugi

W warszawskim ProfiLabie przy ul. Dzikiej 4 można oglądać wystawę prezentującą prace nagrodzone w "Wielkim Konkursie Pozytywu 2005". Ekspozycja potrwa do końca sierpnia.

Autor: Łukasz Kacperczyk

6 Sierpień 2005
Artykuł na: minutę

Kto nie załapał się na prezentację prac nagrodzonych w "Wielkim Konkursie Pozytywu 2005" (nie bez kozery "wielkim" - wzięło w nim udział ponad tysiąc trzystu fotografów, który nadesłali ponad piętnaście tysięcy zdjęć!), ma szansę nadrobić zaległości. Przez cały sierpień można ją oglądać w warszawskim ProfiLabie przy Dzikiej 4.

Grand Prix - Szymon Szcześniak za cykl "Dahab"

Na wystawie zobaczymy znaczną większość wyróżnionych zdjęć. Przypominamy, że wszystkie nagrodzone prace można obejrzeć w galerii Fotopolis.

Wystawa pokonkursowa "Wielkiego Konkursu Pozytywu 2005" jest prezentowana w laboratorium ProfiLab mieszczącym się przy ulicy Dzikiej 4 w Warszawie. Można ją będzie oglądać do 31 sierpnia 2005 roku. Polecamy

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Galerie
 Wybrano najlepsze zdjęcia sportowe 2024 roku. Główną nagrodę World Sports Photography Awards zdobyło zdjęcie surfera
Wybrano najlepsze zdjęcia sportowe 2024 roku. Główną nagrodę World Sports Photography Awards...
Fotografia Jérôme'a Brouilleta, przedstawiająca brazylijskiego surfera Gabe’a Medinę, zdobyła główną nagrodę World Sports Photography Awards 2024. W konkursie wzięli udział najlepsi fotografowie...
13
Portrait of Britain Vol. 7 - uczmy się portretowania od Brytyjczyków
Portrait of Britain Vol. 7 - uczmy się portretowania od Brytyjczyków
Za nami kolejna edycja jednego z naszych ulubionych konkursów fotograficznych. Portrait of Britain od 7 lat nagradza zdjęcia dokumentujące społeczność Wielkiej Brytanii. Tegoroczna...
9
„Dzieci z Pahiatua” - Polacy w Nowej Zelandii na zdjęciach z prywatnych archiwów
„Dzieci z Pahiatua” - Polacy w Nowej Zelandii na zdjęciach z prywatnych archiwów
Grób dziadka jest w Polsce, tatę zabito w Katyniu, mama zmarła w Iranie, siostra w Stanach, a mnie pochowają w Nowej Zelandii” – te słowa Andrzeja Rybińskiego widniały na szybie jednego ze...
20
zamknij
Partner:
Zagłosuj
Na najlepsze produkty i wydarzenia roku 2024
nie teraz
nie pokazuj tego więcej
Głosuj