Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
O historii węgierskiej fotografii opowiada Dyrektor Węgierskiego Muzeum Fotografii w Kecskemét, Károly Kincses:
Historia węgierskiej fotografii była taka i stała się taka, jak fotografia otaczających nas innych narodów - ważna pod względem lokalnym, miejscowym, czasem nawet i zbyt wysoko oceniana, w kontekście międzynarodowym natomiast prawie nie istotna. Podobna jest sytuacja w wielu krajach od Czech po Wielką Brytanię, od Stanów Zjednoczonych aż po Japonię. W swoich dziejach każdy naród ma swój okres świetności. Tak też było i z węgierską fotografią, której wspaniałe lata rozpoczęły się mniej więcej na od połowy lat 20-tych XX wieku i trwały przez około ćwierćwiecze. Wtedy, można powiedzieć bez zapowiedzi, wyjechali ci wielcy, którzy określali fotografię światową. Nie wiadomo, czy na świecie ludzie wiedzą, że André Kertész, Brassaï, Nagy László Moholy, Robert Capa i jego brat Cornell, Martin Munkácsi, Évá Besnyő, Paul Almásy, György Kepes, Ergy Landau, Stefan Loránt i jeszcze wielu znanych fotografów było Węgrami. My wiemy i traktujemy ich, jak swoich.
Dlatego właśnie przedstawiamy wyjątkową, absolutnie niekonwencjonalną historię fotografii węgierskiej. Pokazujemy tych, z których możemy być dumni,
A po za tym mówimy i o tym, skąd przybyli ci ludzie, kto zbudował schody, po których zaszli oni tak wysoko. Nie zapominamy też i o tych, którzy po nich przyszli, coś kontynuowali, albo tworzyli coś zupełnie innego, ale w żaden sposób nie mogli pozbyć się wpływu wielkich przodków fotografów.
Od br. organizatorzy Festiwalu postanowili zapraszać do udziału jeden kraj jako gościa honorowego. Podczas IV edycji Miesiąca w Krakowie są to Węgry - Budapeszt.
Blok Węgierski został przygotowywany we współpracy z Centrum Węgierskim w Krakowie, które w 2006 roku obchodzi 5-lecie swojego istnienia. Głównym wydarzeniem roku jubileuszowego jest wielka prezentacja fotogarfii węgierskij w ramach Miesiąca Fotogrfaii w Krakowie. Wystawa Budapest Feeling stanowi największy pokaz węgierskiej fotografii w Polsce ostatniego piętnastolecia. Na terenie zabytkowych budynków dawnego Browaru Okocim prezentowanych jest ponad 250 fotografii 25 renomowanych artystów, wśród których znajdą się takie nazwiska, jak Tamás Dezső, wybitny fotograf, który otrzymał nagrodę główną w międzynarodowym konkursie "International Picture of The Year".
Powiedz mi, gdzie będzie nasz dom,
Zostaniemy tu, czy kiedyś pójdziemy dalej?
Tutaj jest miasto, jesteśmy jego mieszkańcami, zostaniemy tu: to jest Budapeszt.
Tamás Cseh (muzyka) - Géza Bereményi (tekst)
Place, ulice, frontony budynków, parki, brzeg rzeki... Wszystko to widzimy, używamy jako osobistej przestrzeni, jako sceny dla wydarzeń z naszego prywatnego życia. Miasto zamyka w sobie, jednoczy sferę prywatną i oficjalną, a czasem zaciera granice pomiędzy nimi. Ta skomplikowana konstrukcja jest czasem pełna przeciwieństw, spaja wiele różnych jakości.
Wybrane fotografie pokazują miasto, jego przestrzeń w formie kompleksowej. Widzimy miasto nie tylko rzeczywiste, ale również nasycone obecnymi w nas obrazami, wyobrażeniami. Wszystko to, co buduje naszą wewnętrzną rzeczywistość - wiedza, wyobrażenie, wspomnienia, - co składa się na naszą interpretację świata, staje się widoczne na tych fotografiach. Fizyczna przestrzeń jest symbolem, a miasto z wyobrażeń bardziej tajemnicze i bardziej żywe, niż w rzeczywistości.
Wybrani artyści reprezentują każdy rodzaj fotografii: artyści autonomiczni, dokumentarzyści, twórcy esejów fotograficznych, a także fotoreporterzy... Ich prace w bardzo rozmaity sposób odpowiadają na aktualne pytania. Pokazują miasto na przeróżne sposoby, z różnych perspektyw. Te wizualne opisy twórców kilku generacji uświadamiają nam, co i w jaki sposób dzieje się na placach, w nas, w upragnionej rzeczywistości, a także w ramach realności.
Na wystawie możemy obejrzeć społeczne, jednostkowe bądź wyobrażone przestrzenie, które uzupełniając się wzajemnie na wzór mozaiki stają się obrazem głośnych i cichych wydarzeń codzienności wielkiego europejskiego miasta. Portrety mieszkańców, fotografie wykonane w mieszkaniach, twarze wychowanków zakładów pokazują nie tylko jednostki, ale i otaczający je świat przedmiotów.
Ruchome obrazy z humorem, a czasem ironicznie uwieczniają Budapeszt sceny osobistych wydarzeń, chwile, które zdarzyły się w przestrzeni położonego nad brzegiem Dunaju wielomilionowego miasta, w opuszczonych budynkach, czy podczas podróży.
Na tej wystawie możemy poznać wiele z tysiąca twarzy wyznaczonego przez czas i przestrzeń naszego miejsca zamieszkania. - tekst Gabriella Csizek - kurator wystawy, Dyrektor Artystyczny Węgierskiego Domu Fotografii w Budapeszcie
Ekspozycję Budapest Feeling tworzą zaproszeni artyści: Ábel Szalontai, Ágnes Szabics, Anna Fabricius,Balázs Telek, Balázs Turay, Dániel Kovalovszky, Enikő Hangay, Gábor Kerekes, Gábor Kudász, Gabriella Csoszó, Illés Barna, Imre Benkő, Blues, Imre Zalka, István Halas, Katalin Judit Elek, Krisztián Kovács, Krisztina Erdei, Lenke Szilágyi, Lilla Szász, Odnalezione, Péter Puklus, Róbert Kassay, Szabolcs Barakonyi, Szilvi Tóth, Tamás Dezső oraz Zsuzsanna Kemenesi.
Fotografię węgierską można oglądać do 31 maja 2006 roku w ramach Miesiąca Fotografii w Krakowie 2006 w Pałacu Goetza, (d. Browar Okocim) mieszczącym się przy ulicy Lubicz 17.
{GAL|25963