"Robotnicy" Przemysława Pokryckiego

Od piątku, 23 stycznia w stałej siedzibie Galerii Luksfera prezentowane będą fotografie Przemysława Pokryckiego z cyklu "Robotnicy". Są to pełne wyrazu czarno-białe portrety pracowników ogromnych zakładów przemysłowych. Prezentujemy wybrane fotografie w galerii Fotopolis.

Autor: Marta Majewska

21 Styczeń 2004
Artykuł na: 4-5 minut

Od piątku, 23 stycznia w stałej siedzibie Galerii Luksfera prezentowane będą fotografie Przemysława Pokryckiego z cyklu "Robotnicy". Są to pełne wyrazu czarno-białe portrety pracowników ogromnych zakładów przemysłowych, które zamykane są w różnych częściach kraju. Prezentujemy wybrane fotografie w galerii Fotopolis

fot. Przemysław Pokrycki, "Robotnicy"

Ekspozycja stanowi fotograficzny zapis kilkunastu indywidualnych ludzkich historii tworzący fragment współczesnej historii Polski. Jak pisze autor: Głównym założeniem mojego projektu jest sportretowanie ginącej klasy społecznej - robotników. Większość portretowanych ma za sobą ponad 20 lat stażu pracy w jednym zakładzie. Zaczynali pracować już w szkole średniej, kiedy odbywali w zakładzie praktyki zawodowe, i pracują tam do dziś. Los fabryk, które odwiedziłem, jest już przesądzony albo stoi pod znakiem zapytania. Ludzie, którzy całe życie pracowali w jednym zakładzie, nie mają szans na znalezienie innej pracy. Nikt ich nie potrzebuje, sami sobie nie poradzą.

fot. Przemysław Pokrycki, "Robotnicy"

Likwidować nierentowne zakłady? Co zrobić z ludźmi? Przekwalifikować? - kontynuuje Przemysław Pokrycki - Nie jestem politykiem i nie mam recepty na poprawę ich bytu. Przez zdjęcia chcę zapytać, co dalej? Co z ludźmi, co z rodzinami, w których mąż i żona pracują w jednej fabryce? Zamknięcie fabryki to dla nich katastrofa. Oto Lud Pracujący, duma minionego ustroju, żebracy błagający o najniższą krajową, która pozwoli przeżyć od pierwszego do pierwszego.

fot. Przemysław Pokrycki, "Robotnicy"

Więcej fotografii Przemysława Pokryckiego z cyklu Robotnicy zaprezentowanych zostanie w na wystawie pod tym samym tytułem. Ekspozycja inauguruje działalność stałej siedziby Galerii Luksfera. Po kilku latach organizowania wystaw i wydarzeń fotograficznych w różnych miejscach Warszawy, jak i w innych miastach Polski, Galeria Luksfera znalazła siedzibę w zabytkowej fabryce z końca XIX wieku na warszawskiej Pradze. Co miesiąc galeria będzie zapraszać na interesujące wystawy.

Galeria Luksfera jest pierwszą w Warszawie galerią promującą i sprzedającą artystyczną fotografię. Celem galerii, oprócz promocji zdjęć oraz ich twórców, jest współtworzenie rynku fotografii, a także lansowanie mody na jej kolekcjonowanie. Galeria współpracuje ze znanymi i cenionymi polskimi fotografami. W planach galerii jest nawiązanie współpracy z fotografami z zagranicy, a także wymiana wystaw z galeriami europejskimi.

Wystawę fotografii Przemysława Pokryckiego można oglądać od poniedziałku do piątku w godzinach 12.00 - 19.00 oraz w soboty między 11.00 i 17.00 w Galerii Luksfera w Warszawie, przy ul. Ząbkowskiej 27/31 (w Warszawskiej Wytwórni Wódek "Koneser"). Ekspozycja czynna jest od 23 stycznia do 15 lutego 2004 roku.

Możliwość oglądania i kupowania zdjęć po telefonicznym uzgodnieniu terminu.

Galeria Luksfera

ul. Ząbkowska 27/31, Warszawa

tel./faks 618-5766

tel. 741-0555

e-mail: galeria@luksfera.pl

www.luksfera.pl

Sponsorzy i patroni medialni:

{GAL|26050
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Galerie
Urban Photo Awards 2024 rozstrzygnięty. Polak wśród zwycięzców!
Urban Photo Awards 2024 rozstrzygnięty. Polak wśród zwycięzców!
Rozstrzygnięto konkurs fotografii miejskiej Urban Photo Awards 2024. Wśród nagrodzonych z całego świata Krzysztof Bednarski zwycięża serią zdjęć z Meksyku.
14
Nikon's Small World 2024 - małe jest piękne. Polacy wśród zwycięzców
Nikon's Small World 2024 - małe jest piękne. Polacy wśród zwycięzców
Za nami 50. edycja konkursu fotograficznego nagradzającego najlepsze zdjęcia wykonane… pod mikroskopem. Finałowa galeria to jak zwykle zachwycający przekrój abstrakcyjnych kadrów,...
12
Janusz Jurek: "Nie lubię, kiedy ktoś mówi o mojej fotografii, że jest ładna"
Janusz Jurek: "Nie lubię, kiedy ktoś mówi o mojej fotografii, że jest ładna"
Często szuka tematów do zdjęć wyszukując wydarzenia w okolicy, które angażują lokalną społeczność. Im bardziej niszowe i mniej komercyjne, tym według niego lepsze. 
30
Powiązane artykuły