Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Mówiąc skrótowo TTL jest to pomiar i kontrola światła błyskowego przez obiektyw (Through The Lens). Zasada jest tu bardzo prosta i wspólna większości obecnych konstrukcji - po wyzwoleniu migawki światło odbite od obiektu dociera do sensora pomiarowego, a ten jeśli uzna, że klatka jest już właściwie naświetlona wyłącza błysk zapobiegając prześwietleniu.
Zaleta pomiaru przez obiektyw jest to, że jest to ten sam obraz, który pada na błonę już z uwzględnieniem dobranej przysłony ograniczającej ilość wpadającego światła. Sensor umieszczony jest najczęściej w górnej części aparatu i jest skierowany na błonę - mierzy światło od niej odbite. Wart wspomnieć, że cała operacja: błysk - otwarcie migawki - odbicie światła od obiektu - dotarcie obrazu do powierzchni filmu - odbicie i pomiar przez sensor - wysłanie sygnału do lampy - przerwanie błysku - zamknięcie migawki, trwa ułamek sekundy.
Rozwinięciem jest tu canonowski A-TTL (Advanced Through The Lens) gdzie światło dociera do sensora pomiarowego tą samą drogą (przez obiektyw, odbite od powierzchni filmu) ale przed właściwym błyskiem następuję przedbłysk - służy ocenie jaka przysłona jest wymagana, aby flash dotarł do obiektów (i poprawnie je oświetlił). Jednocześnie mierzona jest ekspozycja światła zastanego dla obszaru pokrywającego się z aktywnym punktem AF (już zwykłym systemem pomiaru ekspozycji). Z obu obliczonych na tej podstawie minimalnych przysłon wybierana jest mniejsza wartość.Ma to gwarantować właściwe naświetlenie w każdych warunkach. W większości wypadków pomiar robiony jest na 50% kadru - w zależności od tego jak będą one wypełnione taki będzie materiał do uśredniania. Podobnie ja przy TTL mając trochę doświadczenia możemy oszukiwać system korygują ekspozycję (lub błysk).
Jeszcze nowocześniejszą propozycją Canona jest E-TTL (Evaluative TTL), który także stosuje przed błysk, ale mierzony jest tą samą matrycą co światło zastane. Odbywa się to już po dociśnięciu spustu migawki, ale jeszcze przed podniesieniem się lustra. Wyniki obu pomiarów (z błyskiem i bez) są kalkulowane z algorytmem (stosownym do warunków) i dobierane są właściwe parametry ekspozycji. System ten jest mądrzejszy o wiedzę na temat jasności pierwszego i drugiego planu i mimo rozbudowanej teorii działa szybko, z dbałością o aktualność pomiaru do ostatniej chwili przed otwarciem migawki.
Odpowiedzią Minolty jest zastosowany w Dynaxie 7 system ADI (Advanced Distance Intergration). Mówiąc najogólniej światło wyemitowane w przedbłysku po odbiciu od powierzchni pierwszego i dalszych planów mierzone jest przez podstawową 14-segmentową matrycę ("plaster miodu"). Z zebranymi informacjami obliczana jest niezbędna moc błysku i program dla oddzielnej 4-segmnetowej matrycy pomiarowej dla błysku. Zależnie od warunków moc błysku właściwego ustalana jest wcześniej (przy niestandardowych odbiciach) lub jeszcze podczas trwania ekspozycji - z udziałem matrycy "błyskowej" i bieżącą kontrolą błysku.
Aby jednak wyjaśnić szczegóły działania wspomnianych tu systemów czy nikonowskiego 3D Multi-Sensor Balanced Fill-Flash potrzeba by znacznie obszerniejszego opisu