Akcesoria
Snoot optyczny Quadralite SN200 LED z karnawałowym rabatem
Wystawa fotografii Jacka Chmielewskiego jest efektem powstającej od dosyć dawna serii zdjęć samochodów - weteranów ulic.
Motoryzacja fascynowała autora fotografii wiele lat temu, dlatego samochody, których zdjęcia będzie można obejrzeć na wystawie, są raczej weteranami ulic, niż rynkowymi nowościami. Pojazdy te były głównie produkowane w krajach socjalistycznych na zachodnich licencjach, choć zdarzają się zabytki z zachodu. Na wystawie zobaczymy więc Fiata 125, 128 (Zastava), Renault 12 (Dacia), Skodę MB1000, Skodę Rapid (ze wsparciem Volkswagena), Renault 5 oraz pewien amerykański wóz którego zdjęcie zostało przywiezione specjalnie na wystawę z Nowego Jorku przez Sebastiana Olszewskiego. Wszystkie auta fotografowane były celowo w pionowym kadrze, aby w dolnej części zdjęcia umieścić anegdoty. Nie było chyba lepszego miejsca do ekspozycji niż warsztat mechaniki pojazdowej Michała Lewandowskiego - kolegi autora zdjęć. Jutro, przed godziną 18-tą, po skończeniu prac przy samochodach, warsztat chwilowo zamieni się w galerię fotografii. Nie wiadomo jeszcze do kiedy zdjęcia będą eksponowane.
Poniżej prezentujemy kilka zdjęć oraz opisów weteranów ulic.
"Zasłużona emerytura". Japońskie samochody są trwałe i niezawodne. Te starsze miały swój specyficzny, zawsze odrębny charakter. Nie zawsze były najładniejsze. Ta perła z lamusa to sportowe coupe Datsun Cherry, który stoi na jednej z bocznych ulic i chyba już nie jeździ. Firma Datsun nie istnieje od około dwudziestu lat, stąd być może trudno dziś już o części zamienne do tego autka. Korea i Chiny przejmują często produkcję wysłużonych aut japońskich. Stare Suzuki z połowy lat 80-tych to popularny u nas Daewoo Tico, a Mazda 121 z 1983 roku sprzedawana jest jako Kia Pride.
"Koło zapasowe w silniku". To piękne pomarańczowe autko służy już właścicielowi z powodzeniem od dwudziestu lat. Jest to kolejny przykład licznych licencji których udzielił Fiat krajom bloku komunistycznego. Włoski Fiat 128 był bardzo udanym samochodem, a w prezentowanej jugosławiańskiej Zastawie korzystnie zmieniono tył, dzięki czemu wygodniejszy jest dostęp do dużego bagażnika. W dodatku koło zapasowe mieści się pod klapą silnika. Bardzo zresztą udanego - ten sam silnik 1,1 litra napędza dziś podstawową wersję Fiata Sieny!
Wystawa prezentowana jest w warsztacie mechaniki pojazdowej Michała
Lewandowskiego w Toruniu, ul. Matejki (między wieżowcem Matejki 61 a pawilonem ze sklepami).