Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Od klasycznej martwej natury do trójwymiarowego obiektu fotograficznego. Relacje rzeczywistości z fotografią, przedmiotu z jego obrazem to temat 18. już edycji projektu Fotografia Kolekcjonerska.
Fotografia Kolekcjonerska to jedyny w Polsce cykliczny projekt aukcyjny poświęcony fotografii. Od pierwszej edycji, która odbyła się w 2007 roku, prezentowana jest zróżnicowana kolekcjonerska oferta zdjęć cenionych polskich artystów. Już tradycyjnie podczas wystawy zobaczymy unikalne odbitki wykonane w różnorodnych technikach, a całość zwieńczy aukcja na której zostaną zlicytowane wyjątkowe odbitki. Tradycyjnie więc zobaczymy prace znakomitych polskich artystów różnych pokoleń, takich jak Zofia Rydet, Zygmunt Rytka, Natalia LL, Bownik czy Karolina Breguła.
Krzysztof Cichosz, „Marilyn, Andy’emu, Ameryce... (wersja B)”, 1998
Podczas 18. edycji Fotografii Kolekcjonerskiej, odbywającej się pod hasłem „RZECZY. Przedmiot i obiekt w polskiej fotografii”, zaprezentowane zostaną realizacje, które w różny sposób podejmują temat przedmiotu – od dokumentu, poprzez ujęcia konceptualne, aż do obiektów fotograficznych, które płaską z natury fotografię przenoszą w świat trójwymiarowy, nadając jej zupełnie nowe znaczenie.
- Ważną częścią ekspozycji będą realizacje odnoszące się do zagadnień związanych z materialnością fotografii. Tytuł nawiązuje do cyklu Andrzeja Kramarza, w którym autor skupił się na przedmiotach oferowanych na jednym z krakowskich bazarów. Spontaniczne kompozycje, z których jedna prezentowana będzie na wystawie, tworzą bogatą opowieść o człowieku i jego świecie - mówią organizatorzy.
Andrzej Kramarz, Z cyklu „Rzeczy”, 2007/2017
Wiosenna edycja zaskoczy z pewnością różnorodnością technik, w jakich powstały prace. Najstarsze z nich to zdjęcia typu carte de visite – portrety wykonane metodą, która niezwykle spopularyzowała fotografię w XIX wieku. Funkcjonujące często jako bilety wizytowe, przedstawiają sylwetki wybitnych Polaków, w tym Jana Matejki, i ukazują, jak ówcześni fotografowie operowali rekwizytem, by dodać wyrazu wykonywanym portretom.
Wiele technik sprawia, że pojedyncza fotografia staje się unikatowym obiektem. Wśród nich znajdują się, mające swoje korzenie również w XIX wieku, a na wystawie obecne we współczesnych interpretacjach: dagerotypia – w pracy Jarosława Klupsia, cyjanotypia, którą posłużył się Marek Noniewicz, oraz heliografia Basi Sokołowskiej z cyklu „Pochwała zieleni”. Ulubioną technikę dadaistów – kolaż – z powodzeniem wykorzystywał sto lat później Jan Dziaczkowski.
Wojciech Prażmowski, „Szkolna wycieczka”, 1994
Ciekawą grupę tworzyć będą prace, w których artyści i artystki eksperymentują z materią fotograficzną. Joanna Zemanek przetwarza przy użyciu żelazka fotografie naświetlone na płótnie. Patrycja Orzechowska używa swojej autorskiej techniki, którą nazwała lunatypią. Agnieszka Kozłowska wykonuje zdjęcia z cyklu „Carved by Light” bezpośrednio na płycie fotopolimerowej, czego efektem są trójwymiarowe reliefy.
Ekspozycję wyróżniać będzie mnogość form przestrzennych, jakimi są obiekty fotograficzne. Z mistrzowskich realizacji tego tematu zobaczymy m.in. „Wycieczkę szkolną” Wojciecha Prażmowskiego, który opowiada pieczołowicie dopracowanym obiektem historię z 1934 roku. Znany wizerunek Marilyn Monroe zinterpretowany nowocześnie przez Krzysztofa Cichosza tworzy natomiast wielowarstwowy iluminowany kaseton. Praca Łodzi Kaliskiej to kafelek, który swego czasu stał się częścią instalacji w toalecie w Muzeum Sztuki w Łodzi. Tymczasem „Agenci” Georgii Krawiec, z projektu „Komisja Nadzoru Spraw Trudnych”, to fotograficzni tajniacy wpasowani w przestrzeń galerii i rejestrujący sytuację w sali wystawowej. Szczególny przykład relacji między rzeczywistością a fotografią stanowi twórczość Grzegorza Przyborka, który sam konstruuje obiekty przeznaczone do sfotografowania. Jego praca „Pielgrzym” będzie prezentacją takiej pary – obiektu i jego obrazu fotograficznego.
Grzegorz Przyborek, „Pielgrzym” z cyklu „Portrety”, 1990
Przedmioty są także ważnym tematem fotografii dokumentalnej. Praca „Sama z dywanem” z 1989 roku autorstwa Anny Beaty Bohdziewicz pochodzi z niezwykłego cyklu „Fotodziennik, czyli piosenka o końcu świata”, w którym autorka od kilkudziesięciu lat dokumentuje zarówno ważne momenty w historii Polski, jak i swoją codzienność. Sentymentalną niespodzianką będzie z pewnością wątek motoryzacyjny. Pojawi się on na zdjęciach autorstwa Bogdana Łopieńskiego i Chrisa Niedenthala.
Obok prac klasyków, takich jak Benedykt Jerzy Dorys, Edward Hartwig, Zofia Rydet, zobaczymy współczesne interpretacje relacji przedmiotu i jego obrazu w pracach artystów młodszego pokolenia. W pracy z cyklu „E-słodowy” Bownik odtwarza przedmioty konstruowane przez zawodowych graczy komputerowych. Witek Orski na zdjęciu z tryptyku „Kamienie” bada relację pomiędzy okiem, aparatem a powierzchnią obrazu. Rafał Milach w pracy pochodzącej z nowego cyklu kolaży „Pierwszy Marsz Dżentelmenów” zawiera refleksję o polityczno-aktywizującym wyrazie.
Rafał Milach, Z cyklu „Pierwszy marsz dżentelmenów”, 2017
Wystawa prezentowana będzie w maju i czerwcu, w dwóch miastach - Krakowie podczas festiwalu Miesiąc Fotografii oraz Warszawie. W stolicy ekspozycja zakończy się aukcją wszystkich prac.
Krakowski wernisaż odbędzie się 19 maja 2017 roku o godzinie 18:00 w Galerii Starmach (ul. Węgierska 5, Kraków). Ekspozycję będzie można oglądać do 7 czerwca. Natomiast warszawską wystawę zaplanowano w dniach 10-13 czerwca w Galerii Mysia 3 (ul. Mysia 3). Jak co roku wydarzenie zakończy się aukcją, którą zaplanowano na 13 czerwca 2017 roku (wtorek) na godzinę 19:00.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem fotografiakolekcjonerska.pl.
zdjęcie główne: Anna Beata Bohdziewicz, „Styczeń 1989. Sama z dywanem” z cyklu „Fotodziennik, czyli piosenka o końcu świata”, 1989