Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Planet82 ogłosiła po raz pierwszy tę rewelację dokładnie rok temu, podczas CES 2006, jednak większość magazynów branżowych po prostu ją zignorowała. Czy dlatego, że producent nie przedstawił zbyt przekonujących dowodów? Czy też po prostu trudno uwierzyć w realność tak gigantycznego skoku technologicznego? W tym roku Koreańczycy, w niemal identycznie brzmiącym komunikacie, ogłosili stworzenie pierwszego kolorowego detektora SMPD o rozdzielczości VGA (640 x 480). W związku z tym postanowiliśmy przyjrzeć się temu wynalazkowi.
W komunikacie prasowym wystosowanym przez Planet82 czytamy, że "sensor obrazowy wysokiej czułości SMPD wykorzystuje nanotechnologię, dzięki czemu możliwa będzie rejestracja zdjęć lub filmów o wysokiej rozdzielczości w ciemności - bez użycia lampy błyskowej." I dalej czytamy, że SMPD jest 2000 razy bardziej czuły na światło niż "inne" sensory obrazowe, a do tego będzie miał 2-krotnie mniejszą powierzchnię niż porównywalne sensory CCD i CMOS.
Uściślijmy, co znaczą owe "2000 razy". Z dużym prawdopodobieństwem można przypuścić, że producent stosuje tu prosty przelicznik - na przykład w sytuacji, w której wymagany czas ekspozycji wynosiłby 1 s (przy tradycyjnej matrycy) teraz będzie mogli użyć czasu 1/2000 s. Raczej mało prawdopodobne by dział prasowy Planet82 miał na myśli "fotograficzny" przelicznik oparty na skokach ekspozycji - w przeciwnym razie mówilibyśmy o wartościach ekstremalnych.
Single Carrier Modulation Photo Detector (nazwa trudna do przetłumaczenia, ale można spróbować: "Fotodetektor Modulacji Pojedynczego Nośnika" - czekamy na inne propozycje) wykorzystuje zasadę mechaniki kwantowej pozwalającą otrzymać dużo elektronów z jednego fotonu (pojedynczy nośnik). Wyjaśnijmy, że w stosowanym obecnie rozwiązaniu jeden elektron potrzebuje minimum jednego fotonu.
Zagadnienie "wielu elektronów z jednego fotonu" nie jest nowe. Natomiast Planet82 byłoby pierwszą firmą, której udało się wykorzystać teoretyczne rozważania w praktycznym rozwiązaniu. Oczywiście wszystkie nowe wynalazki, zwłaszcza te rewolucyjne, budzą początkowo umiarkowany entuzjazm lub wręcz podejrzliwość. Niemniej jednak, jeśli w rozwiązaniu zaproponowanym przez Koreańczyków jest choćby ziarno prawdy, to za kilka lat będziemy świadkami kolejnej rewolucji w fotografii. Na pewno nie możemy takiej ewentualności odrzucić.
Podobno pierwsza, "czarno-biała" wersja sensora spotkała się z zainteresowaniem firm komunikacyjnych i ubezpieczeniowych. Obecnie Planet82 stara się także o pozyskanie kontrahentów z branży fotograficznej. Standard VGA nie brzmi imponująco, ale chyba jest to ograniczenie do pokonania. W każdym razie życzymy powodzenia. Będziemy śledzić dalsze losy tego wynalazku.
Konsultacja naukowa: dr Roman Goc, Uniwersytet A. Mickiewicza w Poznaniu