Akcesoria
Black November w Next77 - promocje na sprzęt foto-wideo przez cały miesiąc
Aktualizacja, 27.08.2008: W ogłoszonym 1 lipca 2008 roku nowym Nikonie D700 i 27 sierpnia 2008 Nikonie D90 znajdziemy większość technologii zastosowanych w Nikonie D3. Picture Control System i procesor Expeed znalazły swoje zastosowanie w D700 i D90.
Procesor Expeed w modelu D3 składa się z 14-bitowego konwertera analogowo-cyfrowego i 16-bitowego układu przetwarzania obrazu. Taka konstrukcja jest gwarancją jednej z najważniejszych cech profesjonalnych lustrzanek - szybkości działania. Nikon D3 potrafi zarejestrować niemal 70 zdjęć z prędkością 9 kl/s praktycznie na wszystkich czułościach ISO. Ilość rejestrowanych w serii obrazów oczywiście spada, po włączeniu odszumiania, choć nie tak mocno, jak można było przypuszczać - a na przykład dla natywnej czułości matrycy (ISO 200) ta liczba w ogóle sie nie zmienia. Ma na to wpływ zastosowanie dodatkowych wzmacniaczy sygnału dla poszczególnych "kolumn" pikseli i dopiero późniejsze wzmocnienie każdego z dwunastu kanałów, którymi sygnał przesyłany jest do dalszej obróbki.
Dzięki takiej budowie procesora Expeed możliwe jest również zachowanie łagodniejszych i precyzyjniejszych przejść tonalnych i barw wiernie przeniesionych z fotografowanej sceny. Nikon zapewnia również, że tandem - matryca formatu FX i procesor obrazu Expeed pozwalają prawidłowo rejestrować kadry o dużej rozpiętości tonalnej - znacznie lepiej niż inne modele lustrzanek. Oznacza to po prostu, że z D3 łatwiejsze będzie fotografowanie scen o dużym kontraście, tak by szczegóły w światłach i cieniach zostały zachowane.
Nikon podkreśla, że przy projektowaniu procesora Expeed wykorzystano całe doświadczenie zgromadzone przez lata w firmie. Być może dlatego inżynierowie postawili również na jego energooszczędność. Ta cecha jest niezwykle istotna dla fotoreporterów długo pracujących poza redakcją, z dala od źródeł zasilania. Na szczęście dla modelu D3, poprawianie wydajności procesora nie odbyło się kosztem większego poboru prądu. Nowy Nikon (według testów producenta) potrafi zrobić po jednym ładowaniu nawet 7000 zdjęć. Dla porównania, jego poprzednik (Nikon D2XS) osiągał niecałe 5000 klatek, co było już przecież znakomitym wynikiem w tej klasie sprzętu.
Cykl powstaje we współpracy z firmą Nikon Polska