Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Tak o fotografiach Lucyny Galik pisze Grzegorz Przyborek:
(...) Obiektami fotograficznymi są znalezione i zniszczone figurki porcelanowe, które reprezentują i symbolizują świat odrzucony, zapomniany. Połamane porcelanowe figurki, kiedyś ozdoba i duma, dzisiaj śmietnik cywilizacyjny. Lucyna Galik ustawia te figurki w dziwnych przestrzeniach, tak jakby dalej tworzyły swój tajemniczy świat. Figurki stają się podobne do antycznych posągów zniszczonych upływem czasu. Fotografie pełnią rolę pamiętnika lub rekonstrukcji życia znanego tylko z opisów i wspomnień. David Levinthal pokazywał dramaty wojny w inscenizowanych fotografiach z udziałem miniaturowych figurek-zabawek żołnierzy.
Fotografie Lucyny Galik, oprócz poetyckiej metafory, ukazują sferę naszego życia, które zostało wyrzucone nawet poza nawias pamięci. Ale ten świat ma pozytywne cechy, omija go komercja i moda. Fotografie Lucyny Galik należą do nurtu fotografii, który wiąże się z postawą artysty - archeologa. Artyści ci, powtórnie używają znaleziony element lub obiekt, na podobieństwo recyclingu. Sztuka ze śmieci czy z innych niepotrzebnych "rupieci", wymaga od artysty odrzucenia tzw. postawy roszczeniowej i konsumpcyjnego modelu życia. Z drugiej strony duża część naszej wiedzy o sztuce antyku opiera się o przedmioty wyrzucone na śmietnik. Dopiero czas czyni te przedmioty dziełami sztuki. Czas weryfikuje nasze poczucie wartości. Przedmioty - antyki stają się także fetyszami przeszłości, gdyż nie tylko czerpiemy z nich wiedzę o naszej historii ale także możliwość refleksji i świadomości kim jesteśmy. Porcelanowe figurki na fotografiach Lucyny Galik zaczynają żyć ponownie. Autorka Teatru osobliwości daje im drugie życie. Porcelanowe figurki zawiesza w mrocznej przestrzeni, jakby w tunelu, który łączy śmierć z oknem teraźniejszości - fotografią. Lucyna Galik dobitnie wykorzystała te cechy fotografii, które dzisiaj często idą w zapomnienie. Zapomina się, że fotografia jest także wehikułem czasu. Zapomina się, że fotografia może mieć wiele znaczeń i zawierać bogactwo symboli, podobnie jak malarstwo Pietera Bruegel'a. Zresztą połamane figurki z fotografii Galik bardzo przypominają postacie z obrazów Bruegel'a. Może w tej analogii jest coś symbolicznego, co wskazuje, że nasze życie zatacza krąg, tak jak w teatrze, w którym na scenie ciągle odgrywany jest ten sam dramat. - Łódź. 1 marzec 2006, Grzegorz Przyborek
Otwarcie wystawy Teatr Osobliwości autorstwa Lucyny Galik odbędzie się 6 kwietnia 2006 roku o godzinie 20 w Green Gallery mieszczącej się przy ulicy Krzywe Koło 2/4 w Warszawie.