Akcesoria
Rode Wireless Micro - miniaturowe mikrofony, maksymalny dźwięk
Fotografując Streuli skupia się przede wszystkim na twarzach, zwłaszcza tych, na których wyraźnie malują się różne stany emocjonalne Tworzy portrety współczesnego społeczeństwa. Jego zdjęcia mają w sobie coś z voyeuryzmu, pełnego jednak życzliwości w stosunku do podpatrywanej osoby. Wykorzystywanie teleobiektywu ułatwia skupienie się na przedstawieniu pojedynczych osób wyabstrahowanych z tłumu i pozwala zachować dystans prywatności. Artyście zależy na tym, żeby "przyłapać" poszczególne osoby w momencie, gdy zatapiają się we własnych myślach i tracą poczucie bycia w publicznej przestrzeni. Uwidacznia to różnicę pomiędzy jego pracami a wielkoformatową fotografią reklamową. Podczas gdy ta ostatnia stara się wykreować idealny świat wielkomiejski, stworzyć wizję, artysta stara się pokazać prawdę i złożoność miejskiego życia, z jego blaskami i cieniami.
Hasło Beata Streuli brzmi: "Chcę żeby moje instalacje fotograficzne były duże i piękne, tak jak filmy i duże billboardy, tylko bez tego handlowania bezsensownymi produktami." Artysta często portretuje te fragmenty miasta, które są wyznaczane przez znane i popularne deptaki czy modne ulice sobotnich zakupów. Nie zapuszcza się ze swoim obiektywem w dzielnice biedoty, nie portretuje bezdomnych, ale tych, którzy są jedynie przechodniami, dla których ulica jest pomostem łączącym dwa punkty - ten, z którego się wyszło i ten, do którego się dąży. Jak sam mówi, nie chce być uznawany za reportera. Bardziej niż opis jakiejś konkretnej sceny interesuje go sam obraz, który może nawet częściowo być niedookreślony czy fantastyczny. Streuli traktuje portretowane osoby z dużą dozą życzliwości, toteż można jego sztukę postrzegać jako sposób na zwrócenie ludziom ich wyglądu zawłaszczonego przez sferę reklamy, w której wizerunek służy jedynie sprzedaży produktu lub usługi. Jednak mimo że Streuli pokazuje poszczególnych przechodniów z bardzo bliska, intymnie, jego zdjęcia nie są opowieściami o konkretnych ludziach, ale stanowią raczej próbę pokazania człowieka uniwersalnego. Stosując od lat tę samą metodę kompozycyjną - umieszczanie postaci w centrum fotografii, często na nieostrym tle - wydobywa pojedynczego człowieka z wielkomiejskiej rzeczywistości, w którą na moment został uwikłany. Streuli chętnie portretuje młodych ludzi, gdyż ich ciała i twarze mają w sobie tę potencjalność identyczności, która powoduje, że masowo produkowany przedmiot jest zawsze taki sam. Nie przyjmuje jednak postawy krytycznej. Jak zauważył Boris Groys w eseju na temat sztuki Beata Streuli: "dokładnie rzecz ujmując monotonia i uniformizacja współczesnego życia tak często krytykowana w epoce modernizmu jest obecnie postrzegana jako jedyna możliwość rzeczywistego zrozumienia czym jest współczesny świat. W swoich pracach Streuli przedstawia nową ludzkość, która ponownie odkryła nieśmiertelność tym razem w postaci powtarzalności (repetycji)."
Kuratorem wystawy jest Maria Anna Potocka.
Beat Streuli urodził się w 1957 roku w Szwajcarii.Fotograf i twórca filmów wideo mieszkający w Dusseldorfie. Artysta zrealizował cykle fotograficzne portretując wiele światowych metropolii, m.in.: Paryż, Kopenhagę, Wiedeń, Nowy Jork, Sydney, Melbourne, Tokio, Marsylię. Pośród jego fotografii znajdują się zestawy poświęcone znanym ulicom: 8 Aleja i 35 Ulica w Nowym Jorku i londyńska Oxford Street. Streuli swoje prace prezentuje od 1984 roku na wystawach indywidualnych m.in. w Dusseldorfie, Zurychu, Lucernie, Kolonii, Mediolanie, Paryżu, Nowym Jorku, Wiedniu, Kopenhadze, Barcelonie, Waszyngtonie, Los Angeles, Madrycie jak i w ramach pokazów zbiorowych. Jego prace znajdują się w ważnych światowych kolekcjach: Centre Georges Pompidou w Paryżu, Museum of Contemporary Art w Chicago, Stedelijk Museum w Amsterdamie, Museum of Modern Art w San Francisco, Hirshhorn Museum and Sculpture Garden w Waszyngtonie czy Museum of Contemporary Art w Los Angeles, a także w wielu kolekcjach prywatnych.
Więcej informacji na stroniewww.beatstreuli.com
Otwarcie wystawy fotografii Beata Streuli nastąpi w środę, 15 marca 2006 roku o godzinie 18 w Galerii Sztuki Współczesnej Bunkier Sztuki (pl.Szczepański 3a) w Krakowie. Wystawa prezentowana będzie do 7 maja 2006 roku.