Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Siergiej Prokudin-Gorski (1863-1944) stał się znany dzięki portretowi Lwa Tołstoja. To właśnie on w 1909 roku zwrócił uwagę cara Mikołaja II. Spotkanie z carem miało dla fotografa duże znaczenie. Car zapewniał finansowanie jego pracy, która stała się dziełem jego życia. W ciągu kolejnej dekady Siergiej Prokudin-Gorski przemierzał z aparatem Imperium Rosyjskie, rejestrując to co widział. W ten sposób powstało ponad 10 tysięcy kolorowych fotografii, które wywoływane były w wagonie kolejowym zaadaptowanym na ciemnię.
Technologia, której używał Prokudin-Gorski polegała na rejestracji trzech czarno-białych obrazów, z trzema różnymi filtrami: czerwonym, zielonym i niebieskim. Końcowa fotografia powstawała w wyniku połączenia poszczególnych naświetleń. Fotograf opuścił Rosję w 1918 roku i osiadł razem z rodziną w Paryżu. Szacuje się, że około połowa jego negatywów została skonfiskowana przez władze rosyjskie.
W 1948 Biblioteka Kongresu kupiła pozostałą część materiałów od spadkobierców fotografa. Na początku XXI wieku dorobek Prokudina-Gorskiego został zdigitalizowany i udostępniony za darmo w sieci.
Powyżej możecie zobaczyć zdjęcia przedstawiające różnorodność etniczną Imperium Rosyjskiego. Poniżej znajdziecie grafiki pokazujące aparat, którym być może pracował fotograf, projektor oraz sposób powstawania zdjęcia. Szczegółowy opis całego procesu znajdziecie na stronie: loc.gov
{GAL|24909