Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
W segmencie szkieł do systemu Sony robi się coraz ciekawiej. Swoją cegiełkę dołożył właśnie Voigtlander, który oficjalnie zaprezentował model APO-Macro Lanthar 65 mm f/2 Aspherical.
Po raz pierwszy o tej konstrukcji Voigtlandera dowiedzieliśmy się w ubiegłym roku. Wtedy to na targach Photokina producent zapowiedział najnowszą stałkę zaprojektowaną z myślą o pełnoklatkowym systemie Sony. Jednak brak było konkretów. Do teraz.
Voigtlander APO-Macro Lanthar 65 mm f/2 Aspherical ma być wyjątkowym szkłem łączącym w sobie zalety obiektywu portretowego i makro (zapewnia odwzorowanie obrazu 1:2). Jednak to nie wszystko. „Jest to pierwszy obiektyw Voigtlander z 5-osiową stabilizacją obrazu.” - czytamy w informacji prasowej. Dzięki temu konstrukcja ma w optymalny sposób wspierać stabilizowaną matrycę bezlusterkowców Sony.
Serce nowego, w pełni manualnego Voigtlandera stanowi układ optyczny składający się z 10 elementów w 8 grupach. Wśród nich znajdziemy soczewki apochromatyczne i asferyczne, co ma zapewnić wysoką rozdzielczość i obraz pozbawiony dystorsji i aberracji. Ostrzyć będziemy mogli z odległości 31 cm, a 10-listkowa przysłona w połączeniu z dużą światłosiłą f/2 zapewnić ma wyjątkowo przyjemne rozmycie tła. Na obiektyw zamocujemy filtry o średnicy 67 mm. Oprócz tego, obiektyw wyposażono w układ elektroniczny, które przekażą do aparatu dane EXIF, a pierścień przysłony będziemy mogli przełączać z trybu skokowego na bezstopniowy (Selective Aperture Control System), dzięki czemu szkło sprawdzi się także podczas filmowania. Tradycyjnie już otrzymujemy też solidną aluminiową obudowę.
Obiektyw ma pojawić się w sprzedaży w połowie sierpnia tego roku. Za Voigtlandera APO-Macro Lanthar 65 mm f/2 Aspherical przyjdzie zapłacić około 1000 euro. Więcej informacji znajdziecie na stronie voigtlaender.com.