![„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]](/i/images/9/1/9/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_235919-IMG_8199-3.png)
Newsletter
Newsletter
Jednym z efektywniejszych sposobów ochrony wywołanych zdjęć jest ich digitalizacja i późniejszy zapis cyfrowych odbitek na nośnikach pamięci lub w chmurze. Wprawdzie obecnie dostępnych mamy wiele rozwiązań, które służą skanowaniu fotografii. Jednak niektóre z nich są bardzo żmudne i czasochłonne, zaś inne nie zapewniają odpowiedniej jakości skanów.
Złoty środek pomiędzy funkcjonalnością a efektywnością postanowił znaleźć zespół odpowiedzialny na Google Photos. Zaprezentował on PhotoScan - aplikację, która w szybki sposób przekształci wywołane zdjęcia w ich cyfrowe odpowiedniki. „Jeden z głównych celów PhotoScan, to nauczenie ludzi digitalizacji starych zdjęć - powiedział David Lieb, jedna z osób odpowiedzialnych za Google Photos. „Wywołane fotografie bardzo łatwo ulegają zniszczeniom lub po prostu można je zagubić, na przykład podczas przeprowadzki. Dlatego też lepiej zawczasu przed tym uchronić" - dodał.
PhotoScan to bardzo intuicyjna aplikacja, która w krótkim czasie umożliwi digitalizację dużej liczby zdjęć za pomocą smartfona lub tabletu. Program analizuje całą fotografię oraz jej cztery punkty referencyjne umieszczone przy brzegach zdjęcia. Dzięki temu oprogramowanie jest w stanie wykonać kilka ujęć o zwiększonej ilości informacji i połączyć je w jeden skan.
Co więcej, cyfrowe odbitki będą pozbawione niepożądanych odbić światła, które często występują w momencie skanowania. Stoi za tym technologia Google opracowana wspólnie z naukowcami z Massachusetts Institute of Technology. Poza tym aplikacja automatycznie kadruje i prostuje zeskanowane zdjęcie. Tak naprawdę cały proces sprowadza się do kilku kroków i jest niezmiernie prosty - nawet dla mniej wprawionych użytkowników.
PhotoScan to darmowa aplikacja, która jest już dostępna do pobrania na urządzenia z systemem Android lub iOS.
_968856305.jpg)
_1094526942.jpg)
