Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do częstych zmian modeli kompaktów cyfrowych. Tym razem dotyczy to aparatów o największym zakresie zooma. Najpierw Olympus model SP-550 UZ szybko zastąpił nieco poprawionym SP-560 UZ. Teraz podobną strategię działania przyjęła firma Fujifilm. Pół roku po premierze pierwszego 18-krotnego superzooma postanowiono go poprawić. I tak FinePix S8000fd został zastąpiony przez model S8100fd.
Podstawowa różnica to matryca o większej rozdzielczości. Tym razem znalazło się na niej 10 milionów pikseli (S8000fd - 8 Mp). Podniesiono także maksymalną czułość do 6400 ISO. Jednak należy od razu dodać, że jest ona osiągalna po zredukowaniu liczby aktywnych pikseli do pięciu milionów. Kolejna zmiana to szybkość wykonywania zdjęć seryjnych - mamy do czynienia z niebagatelnym tempem 13,5 klatki na sekundę. Ale i tym razem trzeba liczyć się z ograniczeniami - takie osiągi dostępne są jedynie w trybie 3 Mp. Kiedy przełączymy aparat w tryb 5 Mp prędkość spada do 6,8 klatek na sekundę. W obu wypadkach można wykonać serię zdjęć o długości 33 ujęć. Zdecydowanie gorzej wygląda sytuacja podczas fotografowania z pełną rozdzielczością matrycy - wtedy możemy wykonać serię 3 zdjęć z prędkością 1,1 klatki/s.
Właściwie na tym kończą się najistotniejsze zmiany. Dodajmy jeszcze, że podobnie jak poprzednik S8100fd został wyposażony w stabilizację obrazu opartą na ruchach sensora oraz system rozpoznawania twarzy. Także parametry obiektywu nie uległy zmianie. Zakres 18- krotnego zooma mieści się między 27 mm a 486 mm (ekwiwalent małego obrazka).
Fujifilm FinePix S1000fd to zdecydowanie "okrojona" wersja superzooma przeznaczona dla osób dysponujących skromniejszym budżetem. Tutaj także zastosowano matrycę o rozdzielczości 10 Mp, choć jej maksymalna czułość wynosi 3200 ISO w trybie 3 Mp. Sporo krótszy zoom Fujinon pozwala korzystać z zakresu ogniskowych 33-396 mm, co jak łatwo obliczyć, daje krotność 12x. Jasność obiektywu dla ustawienia szerokiego kąta to F2.8, natomiast po maksymalnym wyciągnięciu spada ona do wartości F5. Model ten nie został wyposażony w stabilizację optyczną, więc aby uniknąć poruszeń należy korzystać z wyższych czułości. Producent chwali się, że jest to najmniejszy kompakt z 12-krotnym zoomem optycznym.
Jednak S1000fd to nie tylko redukcje zmniejszające koszty. Nową funkcją jest tu tryb panoramy. Po jego uruchomieniu aparat pozwala na wykonanie do trzech następujących po sobie zdjęć w rozdzielczości 3 Mp, które łączy w jedno ujęcie panoramiczne. Litery fd w nazwie modelu wskazują oczywiście na obecność systemu rozpoznawania twarzy. Pozwala on na wykrycie w kadrze do 6 twarzy i dobranie do nich odpowiedniej ostrości, ekspozycji oraz balansu bieli. Podczas wykonywania zdjęć z wykorzystaniem lampy błyskowej system samoczynnie usunie efekt czerwonych oczu.
Oba aparaty zasilane są czterema bateriami typu AA (typowe paluszki). Wykonane zdjęcia zapisać można na kartę xD, SD lub SD-HC. Pozwala na to gniazdo, które od pewnego czasu zaczęła stosować firma Fujifilm.
Nie znamy jeszcze terminu wprowadzenia kompaktów do sprzedaży ani ich przewidywanej ceny.
Poniżej przedstawiamy specyfikacje techniczne obu aparatów:
Fujifilm FinePix S8100fd:
Fujifilm FinePix S1000fd: