Leica M - nowa jakość

Leica M to następca pierwszego pełnoklatkowego, cyfrowego aparatu dalmierzowego w historii - korpusu Leica M9. Leica M jednak nie jest zwykłym następcą. Biorąc pod uwagę zmiany jake zaszły w aparacie jest to wręcz rewolucja.


Po pierwsze zmieniono matrycę. Obecnie za obrazowanie odpowiedzialny jest 24-megapikselowy sensor CMOS. Co ciekawe Leica opracowała go wspólnie z belgijsko-francusko-niemiecką firmą CMOSIS specjalnie dla nowego aparatu. Według zapewnień producenta nowemu przetwornikowi udało się zaszczepić charakterystyczne cechy czujnika CCD, znanego z Leiki M9: naturalne odwzorowanie kolorów oraz niewiarygodną szczegółowość. Matryca pracuje w zakresie czułości ISO 200-6400 rozszerzane w dół do ISO 100

Zalety płynące z zastosowania matrycy CMOS są bardzo duże. Po pierwsze mamy możliwość korzystania z Live View oraz możliwość ostrzenia na ekranie LCD przez Leikę nazywaną Focus View. Ponadto nowy aparat jest zdecydowanie bardziej energooszczędny, co w połączeniu z nowym system zasilania baterią zapewni długotrwała i stabilną pracę aparatu. Jeżeli dodamy do tego możliwość filmowania w jakości Full HD, możemy śmiało powiedzieć, że jest to rewolucja dla niemieckiego producenta.


Podczas pracy w trybach Live View oraz Focus View obraz z matrycy jest wyświetlany na monitorze LCD aparatu, umożliwiając kompozycję, oceną ostrości, ekspozycji czy kolorystyki. Nie są to tym razem puste słowa. Wysoka, wynosząca 920 000 pikseli rozdzielczość monitora powinna użytkownikom zapewnić komfortową pracę. Sam monitor wyraźnie się powiększył. W Leice M zastosowano 3-calowy ekran LCD, który został zabezpieczony warstwą specjalnego szkła, wytrzymałego i odpornego na zarysowania (Corning Ÿ Gorilla Glass Ÿ).

Nowa funkcja Live View otwiera nowe horyzonty przed użytkownikiem, niezwykle poszerzając funkcjonalność aparatu serii M o makrofotografię, wygodne stosowanie teleobiektywów i obiektywów zmiennoogniskowych, teraz również z serii R. Producent zdecydował się na stworzenie przejściówki to swojego systemu lustrzankowego.

Nastawianie ostrości z wykorzystaniem monitora ułatwia dedykowanym przycisk "focus", znajdujący się na przedniej ścianie aparatu, w pobliżu spustu migawki, oraz możliwość 10- krotnego powiększenia obrazu na monitorze – aż do osiągnięcia odwzorowania 1:1. Dodatkowo krawędzie obiektów znajdujących się w polu ostrości są oznaczane na czerwono, co ułatwia ocenę kadru podczas ręcznego ogniskowania.


Zgodnie z filozofią M, konstrukcja aparatu jest podporządkowana absolutnej niezawodności i długowieczności: tradycyjnie górna i dolna płyta wykonywane są z bloków mosiądzu metodą skrawania na frezarkach numerycznych, a szkielet korpusu skonstruowano z niezwykle sztywnego stopu magnezowego. Korpus został zabezpieczony przed wpływami środowiska za pomocą gumowych uszczelnień, chroniących przed kurzem i wilgocią. Leica M pod względem wyglądu tylko nieznacznie odbiega od swoich poprzedników, to nadal korpus w tym samy kształcie, który jest kompatybilny z całym systemem M.

Po raz pierwszy w historii Leica zmieniła linię tylnej ścianki. W Leice M dla komfortowego chwytu, na korpusie - w miejscu oparcia kciuka, dodano ergonomiczną wypukłość, zintegrowaną z pokrętłem sterującym. Tarczę nastaw zastąpiono niewielkim nawigatorem, co jest jak najbardziej zrozumiałe. Producent za wszelką cenę nie chciał zmieniać rozmiaru i kształtu aparatu.


Wraz z Leiką M swą premierę mają również nowe akcesoria. Wspomniany wcześniej adapter systemu R, który umożliwia podłączenie prawie wszystkich istniejących obiektywów R. Teraz posiadacze szkieł R będą mogli cieszyć się jakością cyfrowej technologii, fotografując i filmując korpusem Leica M.


Inne akcesoria to elektroniczny wizjer Leica EVF2, które może zastąpić zarówno optyczny wbudowany w aparat, oraz ekran LCD.Ponadto producent zaprezentował wielofunkcyjny handgrip-M.


Akcesorium ze zintegrowanym modułem GPS, zostało wyposażone w złącza synchronizacyjne SCA i PC oraz gniazdo umożliwiający współpracę z pętlą na palce, gwarantującej jeszcze pewniejszy i stabilniejszy chwyt, zwłaszcza podczas filmowania. Do zarejestrowania idealnego dźwięku pomocny będzie także opcjonalny mikrofon Leica.


Leica M będzie dostępna w dwóch wersjach kolorystycznych: czarnej i srebrno-chromowanej od początku 2013 w sieci autoryzowanych punktów sprzedaży Leica Camera, w cenie około 26 500zł





]