Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Photokina to największe targi fotograficzne, na których producenci fotograficzni prezentują nowości w najważniejszych segmentach produktów, które budują markę. Na Photokinie, lub tuż przed nią demonstrowane są najciekawsze aparaty i akcesoria fotograficzne. Producenci właśnie podczas tych targów pokazują dziennikarzom i szerszej publiczności co będą mieli do zaoferowania i jakie będą trendy w sprzęcie fotograficznym przez najbliższe dwa lata.
Jak co dwa lata redakcja fotopolis.pl, tym razem w rekordowym, czteroosobowym składzie relacjonowała najważniejsze wydarzenia bezpośrednio z Kolonii. Byliśmy na najważniejszych konferencjach i gościliśmy na większości stoisk. Wspierało nas dwóch redaktorów w Warszawie, którzy trzymali rękę na pulsie newsów.
Tania pełna klatka
Podczas tegorocznej Photokiny dało się delikatnie odczuć skutki koncentracji kapitału azjatyckich producentów po tsunami z 2011 roku. Jednak najwięksi gracze - Nikon i Canon wyszli z nową ofertą przystępnych lustrzanek pełnoklatkowych. Sony także kusi nową pełną klatą. Leica wprowadza kolejne modele, które nie będą w pełni obsługiwać obiektywów innych producentów. Tym krokiem koncerny wciągają użytkowników w drogie systemy, co jest sprytnym rozwiązaniem pozwalającym zarabiać więcej na obiektywach. Jednocześnie pełna klatka wraca do łask i staje się bardziej dostępna dla przeciętnego użytkownika. Korpusy znów wracają do normalnych rozmiarów pełnoklatkowych lustrzanek analogowych. Stoiska największych graczy na rynku fotograficznym cieszyły się ogromnym powodzeniem zwiedzających. Poza dniami prasowymi ciężko się było dobić do niektórych produktów.
Obiektywy systemowe i kompakty premium
System Mikro Cztery Trzecie wzbogacił się o kolejne obiektywy uzupełniając i tak bardzo bogatą ofertę Olympusa, Panasonika i niezależych producentów (np. Sigma). Także Samsung wypuścił dwa nowe szkła w tym kolejną jasną stałkę. Potwierdza to tezę, że producenci stawiają na systemy obiektywów jako ważną część swojej oferty.
Kolejnym trendem jaki dało się zauważyć jest skracanie się rynku tanich kompaktów. Producenci nie pokazywali takich produktów rozumiejąc, że użytkownicy wybierają raczej zaawansowane telefony komórkowe do codziennego fotografowania. Postawiono także mniejszy nacisk na promowanie lustrzanek z matrycą w rozmiarze APS-C. Ta część rynku jest powoli zjadana przez bezlusterkowce, które oferują porównywalne osiągi w mniejszej obudowie. Natomiast miejsce zaawansowanych lustrzanek z matrycą w rozmiarze APS-C będą powoli zajmować tańsze, pełnoklatkowe lustrzanki. Na rynku widzimy też wysyp kompaktów premium, które kuszą designem i jakością zdjęć, których nie znajdziemy w smartfonach.
Jakość i styl
Bardzo dobrze radzi sobie Fujifilm. Japoński koncern skoncentrował się na stylowych aparatach z dobrą jakością zdjęć. Pozytywny wizerunek serii X przekłada się na kolejne, ciekawe produkty Fujifilm jak np. kieszonkowy kompakt ze składanym obiektywem X-F1.
Swoje dni chwały święci Leica wprowadzając nowe, unowocześnione modele i wystawiając się na jednej z największych hal na targach. Ponad połowę powierzchni wystawowej Leica poświęciła wystawom uznanych fotografów, co zwróciło naszą uwagę, ale w końcu prestiż zobowiązuje.
Tradycyjne zabrakło nam czasu na zaznajomienie się jedną ogromną halą, która była poświęcona oświetleniu studyjnemu. Wystawiały się tutaj wszystkie firmy produkujące lampy błyskowe jak Profoto, Elinchrom, Broncolor, Hensel, Bowens. Nie zabrakło także firm produkujących akcesoria do modyfikacji światła jak California czy Lastolite.
Co dalej z XQD?
Karty XQD zostały pokazane światu na początku bieżącego roku razem z pierwszym aparatem, który je obsługuje - Nikonem D4. CompactFlash Association zapowiedziało nowe karty jako następce wysłużonych Compact Flash'y.
Nowy standard nawet na Photokinie nie doczekał się kolejnego aparatu obsługującego XQD. Nawet Sony, które jako pierwsze pokazało finalną wersję nośnika pamięci, w swojej flagowej A99 nie zainstalowało slotu do nowych kart.
Jakby tego było mało CompactFlash Association niedawno ujawniło specyfikacje kart CF w wersji 2.0. Czyżby Nikon D4 był pierwszym i jedynym aparatem wyposażonym w slot kart pamięci XQD?
Zachęcamy do zapoznania się z całym materiałem z Kolonii - Photokina 2012 - relacja