Newsletter
Newsletter
Budowa i ergonomia
Czy warto kupić budżetowy monitor graficzny o przekątnej 31,5 cala i rozdzielczość 4K UHD? Testujemy najnowszy model BenQ SW320 dla fotografów i filmowców, który wskoczył na rynek z ceną ponad 3-krotnie mniejszą od konkurencji.
Spis treści
Budowa i ergonomia
BenQ SW320 ze swoim 32-calowy panelem IPS bardziej przypomina telewizor niż typowy monitor na biurko. Jednak dosyć cienka ramka, niewielka grubość panelu i estetycznie zaprojektowana podstawa sprawiają, że prezentuje się i elegancko, i profesjonalnie. Trochę żałujemy, że nie ma dotykowych diod, jak w PV270, ale zwykłe kwadratowe przyciski w tym modelu nie wyglądają źle i są wygodne.
Za ich pomocą szybko możemy poruszać się po menu. Dostępne w języku polskim jest czytelne i intuicyjne w obsłudze. Cztery przyciski aktywują zakładki z wyjściem sygnału, trybami koloru, jasnością ekranu i generalnymi ustawieniami monitora.
Nawigację po menu ułatwia ponadto dodawany do zestawu okrągły sterownik. To w zasadzie pilot zdalnego sterowania monitorem, ale połączony z nim przewodem USB (szkoda, że nie bezprzewodowo). Oprócz przycisków sterujących, ma trzy przyciski funkcyjne pod którymi można zapisać na przykład konkretne tryby koloru, aby szybciej przełączać między nimi obraz.
_1094526942.jpg)
_968856305.jpg)
_1475239688.jpg)
Mimo dużych wymiarów wyświetlacza, cała konstrukcja postawiona na biurku jest przyjemnie sztywna i zwarta. Ekran nie drga, a regulacja pochylenia i wysokości odbywa się płynnie, bez oporów. SW320 może zostać też ustawiony w orientacji pionowej (pivot), aby oglądać i efektywniej edytować kadry portretowe. Przy obracaniu należy jedynie pamiętać o odchyleniu go najpierw maksymalnie do tyłu, aby nie uderzyć kantem ekranu w podstawę. Poza tym uniwersalne mocowanie panelu w standardzie VESA 100x100 mm pozwala zainstalować ekran na ścianie, lub wysięgniku
To co wyróżnia ten monitor to dołączony do zestawu kaptur, który może być nałożony nie tylko w standardowej poziomej orientacji, ale także w pionie. Jego instalowanie nie jest skomplikowane, ale na początku trzeba przyjrzeć się “elementom układanki” i zgodnie z instrukcją wybrać te odpowiednie do danego ustawienia. Osłona od wewnątrz jest wyczerniona przystrzyżonym materiałem, u góry znajduje się natomiast otwór na kalibrator.
Monitor oferuje dosyć podstawowy zestaw pojedynczych złączy. Użytkownicy komputerów PC mogą podłączyć monitor do komputera za pomocą wejścia HDMI 2.0 lub DisplayPort 1.4, podczas gdy użytkownicy komputerów MAC mogą skorzystać ze złącza mini DisplayPort 1.4. Z lewej strony dostępne są także dwa porty USB 3.0 oraz czytnik kart SD/SDHC/SDHC.
Autor: Krzysztof Mularczyk
Redaktor serwisu Fotopolis.pl i magazynu Digital Camera Polska. Od 20 lat robi zdjęcia, testuje sprzęt fotograficzny i pisze o fotografii.
