Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Wystawa Weroniki Gęsickiej „Pamiętam swoje narodziny“ to kolejny projekt, w którym autorka zajmuje się tematyką pamięci i mechanizmami jej działania. To również jednocześnie premierowa odsłona nowych prac artystki.
„Pamiętam swoje narodziny“ to wystawa Weroniki Gęsickiej nawiązująca między innymi do zjawiska nazywanego „fałszywymi wspomnieniami“, które prawie każdy człowiek przechowuje w pamięci. Polega ono na bardzo silnym odczuciu, że dane wspomnienie odnosi się do prawdziwego zdarzenia, mimo że nie miało ono miejsca. Z naukowego punktu widzenia nie jest oczywiście możliwe, by pamiętać moment swoich narodzin.
- Pamięć to temat, na który można spojrzeć z bardzo wielu perspektyw. Na pewno nie jest to po prostu zapis tego, co było, a raczej sposób, w jaki postrzegamy przeszłość. Jest ona bowiem wciąż modyfikowana przez różne zewnętrzne wydarzenia i nasze własne odczucia i może łatwo ulec manipulacji. Pamięć jest jak plastyczna masa, podatna na przekształcenia, a to budzi bardzo wiele pytań i wątpliwości, które są dla mnie nurtujące zarówno z punktu widzenia artysty, jak i po prostu człowieka - powiedziała Weronika Gęsicka.
fot. Weronika Gęsicka, "bez tytułu 2" z cyklu "Kolekcja"
Na wystawie zobaczymy głównie obiekty - zwykłe, domowe, najczęściej kuchenne przedmioty, właściwie ich reminiscencje, które poprzez modyfikację i powiększenie stają się atrapami zdeformowanej pamięci. Ich przynależność do świata kuchni każe spojrzeć na całość również przez pryzmat stereotypowo rozumianych ról społecznych. „To jest moje królestwo” - zwykle mawiały nasze mamy o pomieszczeniach kuchennych. Otoczone przedmiotami, przyborami i narzędziami o sobie tylko znanym przeznaczeniu, zdawały się zamknięte w narzuconym im świecie. Taki obraz kobiet mocno utrwaliła amerykańska fotografia reklamowa z lat 50. - źródło, z którego artystka czerpała już przy wcześniejszym projekcie Traces.
- Pamiętam swoje narodziny to korzystająca z psychoanalizy, teorii naukowych oraz osobistej mitologii, balansująca między prawdą i fałszem, powagą a groteską i ironią, wystawa o momencie uświadomienia sobie źródeł swojej osobowości. Główną postacią ekspozycji jest mała dziewczynka, która niczym Alicja w krainie czarów poprzez zmniejszanie się i powiększanie co chwila zmienia perspektywę spojrzenia nie tylko na świat, ale także na swoje w nim miejsce - zaznaczają organizatorzy.
Wystawa Pamiętam swoje narodziny jest trzecią tegoroczną odsłoną Project Roomu. W ramach tego cyklu w U–jazdowskim prezentowana jest twórczość polskich artystów młodego pokolenia. Wszystkie wystawy są przygotowywane specjalnie dla tej przestrzeni i mają charakter premierowy.
W tym roku zaprezentowano już projekty Grzegorza Stefańskiego i Marii Toboły. Teraz pokazywana będzie wystawa Weroniki Gęsickiej, a do końca roku zostaną jeszcze zaprezentowane projekty Ani Nowak, Karoliny Mełnickiej i Karoliny Babińskiej. Spośród wszystkich tegorocznych projektów międzynarodowe jury wybierze dwie najlepsze wystawy i nagrodzi je I Nagrodą w wysokości 20.000 zł i II Nagrodą, 10.000 zł. Laureatów poznamy w styczniu 2019 roku.
Wernisaż „Pamiętam swoje narodziny“ odbędzie się dziś, 19 lipca o godzinie 19:00 w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski (ul. Jazdów 2, Warszawa). Ekspozycję, której kuratorem jest Przemek Sowiński, będzie można oglądać do 26 sierpnia.
Weronika Gęsicka (ur. 1984) - ukończyła grafikę na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Była stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W 2017 roku została laureatką konkursu Foam Talent, a w 2016 – LensCulture Emerging Talent Awards. Była finalistką Prix HSBC pour la Photographie (2017) i Prix Levallois (2016). Swoje projekty prezentowała m.in. w Foam Fotografiemuseum w Amsterdamie (2017), Beaconsfield Gallery w Londynie (2018), Red Hook Labs w Nowym Jorku (2018) i Frankfurter Kunstverein we Frankfurcie (2018). Jej prace publikowały m.in. „The New York Times”, „Foam Magazine”, „Art”, „The Guardian” i „Internazionale”. W swoich projektach podejmuje tematy dotyczące pamięci i mechanizmów jej działania. Interesują ją związane z tym teorie naukowe i pseudonaukowe, mnemotechniki oraz różnego rodzaju zaburzenia. Obszar jej działania to przede wszystkim fotografia, ale tworzy również obiekty. Ważną częścią jej twórczości jest praca na materiałach archiwalnych.