Nikon pracuje nad obiektywem AF-S Nikkor 120-300 mm f/2.8 E FL ED SR VR

Kolejna z dzisiejszych zapowiedzi producenta dotyczy nowego obiektywu zoom, który może okazać się bardzo popularną konstrukcją wśród fotografów sportowych. Nikon AF-S Nikkor 120-300 mm f/2.8 E FL ED SR VR, bo o nim mowa, przyciągać ma do siebie uniwersalnym zakresem ogniskowych i funkcjami zorientowanymi na wymagających użytkowników.

Jasność stałki, wygoda zooma

Choć podobnie jak w przypadku zapowiedzi modelu Nikon D6, tutaj też producent poskąpił nam jakichkolwiek szczegółów na temat konstrukcji aparatu, poszczególne cechy obiektywu możemy wyczytać z jego nazwy i udostępnionego zdjęcia. Z pewnością więc w układzie optycznym znajdziemy elementy fluorytowe, oraz soczewki o obniżonym współczynniku dyspersji, a naszą pracę wesprze układ optycznej stabilizacji, którego działanie będziemy mogli regulować za pomocą fizycznego sprzęgła na tubusie.

Nikon Z8 + złoty pakiet Fotoforma Care 12 mies.

15 445 zł

Canon EOS R6 Mark II + Cashback 500 zł + złoty pakiet Fotoforma Care 12 mies.

8 999 zł

Sony A7 III + złoty pakiet Fotoforma Care 12 mies.

5 889 zł

Sony A7 IV + Cashback 1300 zł + złoty pakiet Fotoforma Care 12 mies.

9 989 zł

Panasonic LUMIX S5II + S 50 mm + R 20-60 mm + obiektyw S 85 mm f/1.8 za 1 zł

10 999 zł

Ponadto otrzymamy sprzęgło AF i zakresu ostrzenia, przycisk funkcyjny z łatwą możliwością regulacji jego działania, a także przełącznik pozwalający szybko wyłączyć dźwięk potwierdzający zablokowanie ostrości.

To na razie wszystko, co wiemy na temat nadchodzącego modelu. Pewną zagadkę stanowi oznaczenie SR w nazwie obiektywu. Czy będziemy mieli do czynienia z nowym rodzaje soczewek, lub inną ciekawą technologią? O tym przekonamy się zapewne bliżej premiery obiektywu.

Cena i dostępność

Niestety jak na razie nie wiadomo kiedy obiektyw trafi na rynek. Należy się jednak spodziewać, że podobnie jak Nikon D6, obiektyw zadebiutuje na początku przyszłego roku tak, aby mogli z niego skorzystać fotografowie relacjonujący Letnie Igrzyska Olimpijskie. Miejmy nadzieję, że będzie konkurencyjny w stosunku do analogicznej pozycji Sigmy.