Sigma DP1M, DP2M oraz SD1 Merrill

Autor: Michal Grzegorczyk

8 Luty 2012

Artykuł na: 2-3 minuty

Koncern Sigma zaprezentował nowe wersje aparatów kompaktowych serii DP. Nie zmieniły się diametralnie - DP1M i DP2M zyskały najnowszą matrycę Foveon składającą się z trzech warstw po 15 megapikseli znaną z lustrzanki SD1. Zmiany nastąpiły również w przypadku modelu SD1. Został przemianowany na SD1 Merrill, na cześć Richarda "Dicka" Merrilla, współtwórcy technologii Foveon, a producent znacznie obniżył jego cenę.

Koncern Sigma zaprezentował dwa nowe aparaty kompaktowe bazujące na istniejących wcześniej wersjach DP1 i DP2. Zmieniła się nazwa, która teraz brzmi DP1 Merrill (DP1M) i DP2 Merrill (DP2M). Richard "Dick" Merrill, który zmarł w 2008 roku, był współtwórcą technolegii Foveon. W obydwu kompaktach pojawiła się matryca znana z lustrzanki SD1 - sensor skladający się z trzech warstw po 15 megapikseli każda. Producent przeprojektował również optykę tak, by była kompatybilna z nową matrycą. Do modelu DP1M trafił obiektyw o ogniskowej 19mm i świetle f/2,8 (ekwiwalent 28 mm w małym obrazku), natomiast do DP2M trafił obiektyw 30mm f/2,8 (ekwiwalent 45 mm w małym obrazku). W obydwu aparatach wymieniono także ekrany LCD, które teraz mają rozmiar 3 cali i rozdzielczość 921 000 punktów. Na razie nie ujawnion ile "Merrille" będą kosztować.

Przy okazji firma poinformowała o dwóch zmianach związanych z lustrzanką SD1. Po pierwsze, aparat zmienia nazwę na SD1 Merrill. Po drugie, znacznie spada jego cena - do poziomu mniej więcej 2300 dolarów. Jednocześnie nowy prezes Sigmy Kazuto Yamaki zadeklarował, że firma będzie prowadziła dalsze prace nad obniżeniem ceny matrycy Foveon