Linie zastępcze na fotografiach i obrazach Igora Przybylskiego

Autor: ms

12 Grudzień 2008

Artykuł na: 2-3 minuty

Igor Przybylski, fotograf, malarz, performer, autor filmów wideo od lat realizuje przewrotne prace związane z systemami komunikacji publicznej. Szczególną sympatią darzy środki transportu. Od 12 grudnia w Galerii Wizytującej na ul. Bema 65 w Warszawie będzie można oglądać jego projekt poświęcony zastępczym liniom autobusowym.

Igor Przybylski fotografuje lokomotywy, dworce, samochody, autobusy. Wybriera kultowe marki. Buduje gigantyczne kolekcje zdjęć, na których możemy oglądać serie Ikarusów, Trabantów, Jelczy, wszelkich pojazdów, które niebawem znikną z naszych ulic. Pokazuje je zazwyczaj w postaci fotograficznych mozajek oraz prezentacji wideo. Najnowsza wystawa będzie poświęcona liniom zastępczym.

fot.I.Przybylski

Informacja od autora:Świat komunikacji charakteryzuje zazwyczaj precyzyjna organizacja. System połączeń oplata siecią regiony, kraje, miasta. Jego przewidywalność pozwala nam na bezmyślne korzystanie ze środków komunikacji - po prostu nadjeżdża autobus czy tramwaj, wsiadamy i jedziemy. Tak mocną konstrukcję można jednak nadgryźć wprowadzając w system coś niespodziewanego - linię zastępczą.

Efemeryczny charakter linii zastępczych prowokuje do tego, by podkreślić ich istnienie. Potrzeba jest tym silniejsza, że nawet na największym internetowym portalu o komunikacji w Warszawie tylko niektóre linie zastępcze są rzetelnie sklasyfikowane i opisane. Na wystawie można będzie zobaczyć fotografie w postaci projekcji oraz obrazy.
Wystawa "Linie zastępcze" jest subiektywną analizą tego zjawiska i choć czysta dokumentacja jest tu istotna to ważniejsza jest próba utrwalenia myśli o komunikacyjnej niespodziance.