![„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]](/i/images/9/1/9/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_235919-IMG_8199-3.png)
Newsletter
Newsletter
Seria flagowców Xiaomi z linii Ultra od początku stawia sobie za nadrzędny cel przesuwanie poprzeczki w temacie mobilnego obrazowania. To tu po raz pierwszy zobaczyliśmy tak duże matryce aparatu głównego czy też imponujący peryskopowy długi obiektyw tele. Z roku na rok koncept uniwersalnego fotograficznego flagowca staje się coraz bardziej imponujący, a teraz stara się pokazać, że smartfon może być w stanie zastąpić aparat czy kamerę nawet w bardziej profesjonalnych zastosowaniach.
Fotograficzny flagowiec pełną parą
Xiaomi 14 Ultra ma w zasadzie wszystko czego przeciętny twórca może potrzebować do pracy i kreatywnej zabawy. Otrzymujemy w sumie 4 aparaty, pokrywające ogniskowe od 12 do 120 mm - wszystkie wspierane matrycami o rozdzielczości 50 Mp. Największe wrażenie robi tu oczywiście aparat główny, który bazuje na nowej, 1-calowej matrycy LYT-900, wspieranej obiektywem 23 mm f/1.6 z mechanicznie regulowaną przysłoną w zakresie f/1.6-f/4. Aparat ten odpowiada także za realizację zdjęć z ogniskową 40 mm (crop z matrycy 50 Mp).
Również w przypadku pozostałych modułów sprawa ma się bardzo dobrze. Otrzymujemy obiektywy 12 mm f/1.8, 75 mm f/1.8 i 120 mm f/2.5 - wszystkie współpracujące z takimi samymi matrycami o rozmiarze 1/2.5”. Wszystkie moduły wspierane są ponadto fazowym system autofokusu Dual Pixel, a obiektywy 75 i 120 mm (oraz moduł główny) otrzymały także układ stabilizacji optycznej. Biorąc to wszystko pod uwagę, wszystkie 3 dodatkowe moduły powinny oferować identyczną, wysoką jakość zdjęć, włączając w to teleobiektyw, który to zazwyczaj najbardziej odstaje od tego, co do zaoferowania ma reszta osprzętu smartfonów. Teleobiektywy będą tu także wykorzystywane do zdjęć makro czy produktowych, pozwalając nam na złapanie ostrości z odległości 10 cm (moduł 75 mm) lub 30 cm (moduł 120 mm).
Z przodu aparatu znajdziemy 30-megapikselowy aparat do selfie (matryca 1/3.15”), wspierany obiektywem 22 mm f/2. Frontowy moduł jest więc szeroki i jasny, a do tego wspiera tryb HDR i pozwala na nagrywanie wideo w jakości do 4K 60 kl./s. Otrzymujemy też wsparcie cyfrowej stabilizacji pobierającej dane z żyroskopów. Z pewnością możemy spodziewać się tu jednym z najlepszych możliwości w zakresie nagrywania wideo do mediów społecznościowych.
_443908423.jpg)
_1877607562.jpg)
_1094526942.jpg)
Soft wspierany przez układy AI
Producent jak zwykle duży nacisk kładzie na software. Jak zwykle możemy więc spodziewać się takich funkcji, jak tryb portretowy czy tryb nocny, ale tym razem Xiaomi jeszcze bardziej podkręca śrubę. W modelu Xiaomi 14 Ultra pracę aparatów wspierają dedykowane układy AI, które między innymi pozwolą na lepsze stabilizowanie teleobiektywów, zapewnią jeszcze doskonalsze i bardziej realistyczne przetwarzanie zdjęć portretowych (tryb ten dostępny będzie teraz w zakresie ogniskowych 23-75 mm) i nocnych czy wykonywanie 16-bitowych zdjęć RAW (Format UltraRAW, działający na podobnej zasadzie co Apple ProRAW w iPhonie). W końcu otrzymujemy też zupełnie nowe i innowacyjne funkcje, jak możliwość generowania nowych portretów na bazie naszych zdjęć (analogicznie jak w generatorach AI, wystarczy jedynie wpisać odpowiedni prompt).
Tryb wideo, który ma konkurować z iPhonem
Xiaomi wreszcie zabrało się także za znaczne udoskonalanie trybu wideo. Filmy nagramy teraz w jakości 8K do 30 kl./s, lub 4K 120 kl./s. W przypadku zejścia do Full HD otrzymamy z kolei imponujące możliwości rejestracji super slow motion z prędkością nawet 1920 kl./s. To wszystko przy wsparciu 10-bitowej rejestracji, w przestrzeni Rec.2020 (tryb MasterCinema).
Dla osób, które chciałyby wykorzystać telefon w bardziej zaawansowanych produkcjach, przygotowano także możliwość pełnej manualnej kontroli parametrów, opcję rejestracji w kinowym formacie 2,39:1, płaski profil Log czy wreszcie możliwość używania innych telefonów czy tabletów Xiaomi w roli monitorów poglądowych. Wszystko to wspierane jest układem 4-mikrofonów z regulowaną charakterystyką (możliwość rejestracji przestrzennej lub kierunkowej).
Photographer's Kit - zamień smartfon w prawdziwy aparat
Na dokładkę producent przygotował także specjalny zestaw Photographers Kit, w którym otrzymamy specjalny case z gripem, spustem migawki i pokrętłem funkcyjnym. Tym razem Case pełni także rolę dodatkowej baterii 1500 mAh, która pozwoli na dłuższe filmowanie lub fotografowanie, a do tego pozwoli na mocowanie standardowych filtrów fotograficznych w rozmiarze 67 mm. Biorąc pod uwagę całość możliwości foto-wideo smartfona, wraz uchwytem powinniśmy otrzymać możliwości zbliżone do nieźle wyposażonego aparatu. Oczywiście należy brać pod uwagę, że mamy tu do czynienia z dużo mniejszymi matrycami i większym naciskiem na software’owe przetwarzanie obrazu, ale dosyć dobrze pokazuje to w jakim kierunku mogą zmierzać mobilne konstrukcje, które na poważnie biorą temat filmu i fotografii.
Xiaomi 14 Ultra to też świetna ogólna specyfikacja
Xiaomi 14 Ultra to oczywiście nie tylko aparata, ale także potężne bazowe podzespoły, które czynią z niego jeden z najmocniejszych modeli na rynku. Otrzymujemy tu najnowszej generacji, 8-rdzeniowy procesor Snapdragon 8 gen 3, układ grafiki Adreno 750, 12 lub 16 GB RAM-u, do 1 TB przestrzeni dyskowej, baterię o pojemności 5000 mAh (szybkie ładowanie do 100% w 33 minuty) oraz ekran 6,37-calowy, ekran LTPO AMOLED (rozdzielczość 1440 x 3200 px) z 10-bitową głębią kolorystyczną, certyfikatami Dolby Vision i HDR10+ i maksymalną jasnością 3000 nitów. Całość pracująca na systemie HyperOS (Android 14).
Cena i dostępność
Jak można się spodziewać, Xiaomi 14 Ultra nie będzie tani, ale jaki flagowiec dziś jest? Do polskiej dystrybucji trafia jedynie wariant 16 GB RAM-u + 512 GB dysku, za który zapłacimy 6799 zł.
Więcej informacji znajdziecie na stronie mi-home.pl.
