Klikk - aplikacja, która pozwala zrobić tylko jedno zdjęcie

Autor: Maciej Luśtyk

12 Kwiecień 2016

Artykuł na: 2-3 minuty

Nowa inicjatywa firmy Ikea ma sprawić, że do fotografowania zaczniemy podchodzić bardziej ostrożnie, a przez to z rozmysłem. A to za sprawą aplikacji Klikk, która pozwoli nam zrobić tylko jedno zdjęcie.

Obecnie karty pamięci naszych aparatów fotograficznych zapełniają się w zastraszającym tempie. Niestety niekoniecznie świetnymi zdjęciami. W czasach fotografii analogowej raczej nie było mowy o radosnym pstrykaniu. Nasze możliwości ograniczała liczba klatek na filmie. Z kolei liczbę filmów ograniczał nasz budżet. Jednak nawet gdy mogliśmy pozwolić sobie na “przestrzelenie” kilku filmów w krótkim czasie, realny koszt każdego zdjęcia sprawiał, że do ich wykonywania przykładaliśmy większa wagę niż teraz.

Czy da się sprawić byśmy równie rozmyślnie fotografowali w dzisiejszych, cyfrowych czasach, gdzie wciśnięcie spustu migawki nie wiąże się z żadnym kosztem? Pomysł na to ma firma, która potrafiła z sukcesem połączyć tanie hot-dogi ze skandynawskim designem - Ikea.

PANASONIC LUMIX S1R II - raty 20 x 0%

15 499 zł

SONY FE 400-800 MM F/6.3-8 G OSS - raty 20 x 0%

13 299 zł

OM SYSTEM OM-3 - 5 lat gwarancji

8 499 zł

NIKON NIKKOR Z 35 MM F/1.2 S - przedsprzedaż

13 999 zł

Canon EOS R5 II + raty 20 x 0 %

20 499 zł

Stworzona przez belgijską filię producenta aplikacja Klikk jest częścią kampanii promującej akcję IKEA 2016 Art Collection, w ramach której oprócz standardowo produkowanych ozdobnych obrazów, w salonach firmy będzie można nabyć także limitowane edycje grafik i fotografii sygnowanych nazwiskami znanych twórców.

Dzięki apce i związanemu z nią konkursowi, możemy stać się jednym z nich. Wystarczy za jej pomocą wykonać zdjęcie i przesłać je do organizowanego przez firmę plebiscytu. Zwycięski kadr dołączy do limitowanej kolekcji specjalnej. Jest jednak pewien haczyk. Aplikacja pozwoli nam zrobić tylko jedno zdjęcie.

Ikea pragnie sprawić, by fotografowie podchodzili bardziej rozważnie do kwestii ekspozycji, oświetlenia i momentów, w których wykonują zdjęcia i na nowo odkryli sedno prawdziwej fotografii.

Czy tak się stanie? To na pewno ciekawy eksperyment, który pozwoli pobudzić kreatywność, a z racji swojej mobilnej formy także zainteresować tematem fotografii osoby, dla których robienie zdjęć ograniczało się wcześniej do porannego selfie w lustrze. Jesteśmy bardzo ciekawi wyników konkursu.

Aplikację można pobrać na systemy iOS i Android za pośrednictwem sklepów App Store i Google Play. Niestety na razie niedostępna jest w Polsce.