Ten monumentalny time-lapse powstawał przez 2 lata. Było warto

Autor: Maciej Luśtyk

14 Styczeń 2016

Artykuł na: 2-3 minuty

Amerykański fotograf Jesse Attanasio przez ostatnie 2 lata odwiedził różne zakątki stanów zjednoczonych, fotografując piękno dzikiej natury. Efekty jego pracy możecie zobaczyć w zapierającym dech w piersiach filmie poklatkowym pod tytułem “Exhale”.

W ciągu ostatnich dwóch lat, fotograf Jesse Attanasio poświęcił wiele miesięcy na podróżowanie po północno-zachodnich stanach Ameryki w poszukiwaniu wyjątkowych, fotograficznych ujęć. Podczas swoich wypraw odwiedził między innymi Nebraskę, Kolorado, Wyoming, Południową Dakotę, Montanę, Kalifornię, Waszyngton, Albertę i Kanadę. Efektem tygodni przygotowań, kilkuset godzin spędzonych za kierownicą i wielu dni spędzonych na postprodukcji jest wyjątkowy film poklatkowy “Exhale”, ukazujący najpiękniejsze miejsca, które fotograf napotkał na swojej drodze.

LEICA Q3 + książka z autografem Chrisa Niedenthala

29 399 zł

Canon EOS R5 II + złoty pakiet 12 miesięcy Fotoforma Care

21 999 zł

NIKON Z9 + voucher 500 zł na Nikkor + Złoty Pakiet 12 msc Fotoforma Care

21 499 zł

Sony A7R V + Złoty Pakiet 12 msc Fotoforma Care

18 779 zł

FUJIFILM GFX 100S + rabat 2500 zł na obiektywy GF

16 999 zł

Na stronie internetowej fotografa znajdziecie pełne zestawienie miejsc, które znalazły się z filmie. Dowiadujemy się też jakiego sprzętu używał. Całość została zarejestrowana aparatem Canon EOS 6D, przy użyciu obiektywów Tamron 15-30 mm f/2.8, Canon EF 200 mm i stałek Samyanga o ogniskowych 12, 24 i 35 mm. Do tego cały zestaw akcesoriów ułatwiających panoramowanie, jazdę i ostrzenie podczas rejestracji filmu poklatkowego. Do postprodukcji i złożenia filmu w całość fotograf używał programów Lightroom 5, LRTimelapse 4 oraz aplikacji z pakietu Adobe CC.

Rezultat końcowy robi niesamowite wrażenie i pokazuje, że motywacja do pary z cierpliwością to cechy, które leżą u podstaw większości wyjątkowych projektów fotograficznych. Warto o tym pamiętać, gdy któregoś razu nie będzie nam się chciało wyjść na zdjęcia.

Więcej informacji znajdziecie na stronie timelapseomaha.com.