Nowy iPhone 4 - 5 megapikseli, nowy sensor

Normalnie informacja o nowym telefonie powinna raczej znaleźć się na serwisach gadżeciarskich. Jednak zważywszy, że iPhone staje się najpopularniejszym aparatem fotograficznym na serwisie Flickr a coraz więcej ludzi uprawia iPhonografię nie możemy przejść obojętnie obok dzisiejszej premiery.

iPhone 4 - czy wreszcie zadowoli fotografów

Tym bardziej, że iPhone 4 stanowi kolejny krok w poprawie jakości zdjęć wykonywanych tym telefonem. Nowy model wyposażony został w nową, większą 5-megową matrycę (w porównaniu do 3 megapikseli w poprzednim modelu 3GS). Jednak najważniejsze, że zastosowano nowy sensor wykonany w technologii Backside Illuminated Sensor - BSI (patrz nasze artykuły na ten temat). Apple chwali się, że dzięki temu mimo zwiększenia rozdzielczości udało się zachować taką samą wielkość piksela. Co za tym idzie jakość zdjęć w gorszych warunkach oświetleniowych nie powinna się pogorszyć. Apple nie podaje dokładnie jakiego typu zastosowano matrycę, ale wszystkie matryce BSI, które do tej pory pojawiły się na rynku były w technologii CMOS. My stawiamy na sensor Sony, o którym pisaliśmy wcześniej - zgadza się zarówno wielkość piksela (1,75 mikrometra) jak i możliwość nagrywania wideo 720p (liczymy, że wkrótce dowiemy się więcej z portali technologicznych, które nie omieszkają rozebrać "czwórki" na czynniki pierwsze).

PANASONIC LUMIX S1R II - raty 20 x 0%

15 499 zł

SONY FE 400-800 MM F/6.3-8 G OSS - raty 20 x 0%

13 299 zł

OM SYSTEM OM-3 - 5 lat gwarancji

8 499 zł

NIKON NIKKOR Z 35 MM F/1.2 S - przedsprzedaż

13 999 zł

Canon EOS R5 II + raty 20 x 0 %

20 499 zł

Inne fotograficzne cechy nowego iPhone'a to cyfrowy zoom 5x i doświetlająca scenę dioda LED. Oczywiście podobnie jak w poprzednim modelu autofokus może być ustawiany przez dotknięcie odpowiedniego miejsca na ekranie telefonu. Zdjęcia zrobione iPhonem są oczywiście automatycznie geotagowane dzięki wbudowanemu GPS-owi.

Mamy nadzieję, że jakość zdjęć z nowego iPhone'a będzie zmieniać się z poziomu Lomo bardziej w kierunku kompaktów cyfrowych. A efekt "lomo" będzie dostępny głównie w iPhonowych aplikacjach fotograficznych. Co ciekawe Apple zamieścił na swoich stronach przykładowe zdjęcia z nowego modelu telefonu. Można je obejrzeć na stronie Apple. Tam również znajdziecie więcej niefotograficznych informacji o nowym iPhonie