Fomei Digitalis RF 300 W - głowice studyjne z 300-watowym światłem pilotującym

Autor: Redakcja Fotopolis

17 Luty 2020

Artykuł na: 2-3 minuty

Czeski producent wprowadza na nasz rynek kolejne modele lamp studyjnych. Seria Digitalis RF powiększa się o modele 400 Ws i 600 Ws. Choć ich odpowiedniki były już obecne w serii, nowe konstrukcje mogą pochwalić się wyjątkowo mocnym światłem pilotującym.

Niedrogie lampy Fomei Digitalis RF skierowane są głównie do amatorów, studentów, oraz firm które we własnym zakresie fotografują produkty. Mimo niewielkiej ceny, serię cechuje stała barwa światła błyskowego (5500 K), powtarzalność mocy błysku i krótki czas ładowania (do 1,1 s).

W nowych modelach, podobnie jak w ich pierwowzorach, energię błysku oraz światło modelujące (dwa osobne potencjometry) możemy ustawić płynnie w zakresie od 1/24 do 1/1 mocy. Za inne funkcje odpowiedzialne są czytelnie oznaczone przyciski znajdujące się na tylnej ściance urządzenia. Do lamp dodawany jest także odbiornik RF, który pozwala na bezprzewodowe wyzwalanie błysku. Z kolei palnik wraz z żarnikiem osłonięte są szklaną kopułką ochronną, która chroni je przed uszkodzeniami wynikającymi ze zmiany modyfikatorów.

LEICA Q3 + książka z autografem Chrisa Niedenthala

29 399 zł

Canon EOS R5 II + złoty pakiet 12 miesięcy Fotoforma Care

21 999 zł

NIKON Z9 + voucher 500 zł na Nikkor + Złoty Pakiet 12 msc Fotoforma Care

21 499 zł

Sony A7R V + Złoty Pakiet 12 msc Fotoforma Care

18 779 zł

FUJIFILM GFX 100S + rabat 2500 zł na obiektywy GF

16 999 zł

300-watowe światło modelujące

Nowe lampy otrzymały 300-watową żarówkę odpowiedzialną za światło modelujące. Jest to duża różnica w stosunku do pierwszej serii Digitalis RF gdzie lampy były wyposażone w światło o mocy 75 W. Dzięki większej mocy światła sterującego, jego strata przy używaniu dużych softboksów będzie mniej odczuwalna, co na pewno ułatwi pracę autofocusa aparatu i pozwoli wykorzystywać je także do filmowania.

Lampy wyposażono w aktywny system chłodzenia, który zabezpieczy urządzenie przed przegrzaniem. Co ważne, Podobnie jak poprzednie lampy firmy Fomei, również nowe modele posiadają mocowanie typu Bowens, dzięki czemu bez problemy znajdziemy do nich wachlarz modyfikatorów.