Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
LomoChrome Metropolis to najnowszy kolorowy negatyw o „dużej wyrazistości i kontraście oraz mocno stonowanej kolorystyce“. Na dodatek będzie dostępny w kilku wersjach: 35 mm i 16 mm oraz 120 i 110.
Lomography nie zwalnia tempa. Po premierach monochromatycznych Potsdam 100 i Berlin 400 z serii B&W Kino Film przyszła pora na kolejną nowość. Tym razem firma zaprezentowała kolorowy negatyw LomoChrome Metropolis, który ma być wyjątkową propozycją dla miłośników analoga poszukujących niecodziennej kolorystyki.
- Po 10 udanych projektach na Kickstarterze, powracamy i jesteśmy prawie gotowi, aby uwolnić nasz najnowszy analogowy triumf - LomoChrome Metropolis. Jest to pierwszy od ponad 5 lat nowy kolorowy film negatywy. Po wielu prośbach o naszą linię filmów eksperymentalnych LomoChrome (Purple i Turquoise) postanowiliśmy wydać całkowicie nową edycję - zaznacza producent.
Zaprezentowany film LomoChrome Metropolis, który wywołamy w procesie C-41, zapewnia rozszerzony zakres czułości ISO 100-400. U jego podstaw leży unikalna formuła chemiczna, która osłabia kolory, zmniejsza tonację, wzmacnia czerń i wyrazistość, dzięki czemu sprawia, że kontrast wybija się na pierwszy plan. Jak podkreśla Lomography „od samego początku głównym celem było przede wszystkim stworzenie zupełnie nowego wyglądu z desaturowaną estetyką, przypominającą dawne filmy lub książki fotograficzne“.
Jeśli zaciekawiła Was taka stylistyka zdjęć stylistyka to powinniście odwiedzić serwis Kickstarter, gdzie Lomography wystartowało z nową kampanią. Znajdziecie tam różne warianty cenowe, jak również oferowane zestawy, gdyż LomoChrome Metropolis będzie dostępny w kilku wersjach: 35 mm, 120 (średni format), 110 (film kieszonkowy) i 16 mm (film kinowy). I tak za 10 rolek filmu 35 mm lub 120 zapłacimy 98 dolarów. Jak zapewnia producent pierwsze dostawy powinny rozpocząć się w lutym przyszłego roku.