Flash mobem w PKP

Autor: Michal Grzegorczyk

13 Grudzień 2007

Artykuł na: 2-3 minuty

PKP to firma wywołująca skrajne emocje, do tej pory głównie wśród podróżujących. Tym razem udało jej się wywołać burzliwe dyskusje na forach fotograficznych. Wszystko za sprawą ogłoszonego zakazu robienia zdjęć na dworcu PKP w Katowicach. Amatorzy fotografii zapowiadają odpowiedź - flash mob.

Do tej pory spółki PKP najczęściej miały neutralny stosunek do robiących zdjęcia na ich terenie. W Gdańsku kolej wręcz organizowała konkursy fotograficzne, a prace laureatów wieszała na dworcu. Miłośnicy fotografii i kolejnictwa organizowali się w grupy trainspotterów - fotografów specjalizujących się w kolejowych kadrach. Nikomu nie przychodziło do głowy zabranianie robienia pamiątkowych zdjęć na peronach. Do czasu. Administracja katowickiego dworca PKP wyszła przed szereg i wywiesiła tabliczki zabraniające fotografowania. Przestrzegania zarządzenia pilnuje firma ochroniarska. Jest to prawdopodobnie jedyny dworzec w Polsce, na którym nie można robić zdjęć. Od kilku lat w przepisach centralnych nie ma ani słowa o zakazie fotografowania na terenach kolejowych.

strona internetowa zapowiadająca akcję

Odpowiedzią przeciwników fotograficznych absurdów będzie flash mob na katowickim dworcu. Organizatorzy zapraszają wszystkich chętnych w piątek, 14 grudnia, pod dworcowe kasy. O godzinie 15:00 wszyscy mają wyciągnąć aparaty i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie pomysłodawców.