Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Nikon D600 przy pierwszym kontakcie rzeczywiście robi wrażenie niedużej pełnej klatki. Gabarytami bliżej mu do lustrzanek z matrycą APS-C - Nikona D300s i D7000 niż do D700. Mimo to D600 robi solidne wrażenie, a po wzięciu go do ręki z jakimś lepszym szkłem czujemy, że nie jest to wydmuszka.
Pod względem ergonomii D600 korzysta z rozwiązań, które wprowadzono z modelami D7000, D800 i D4. Użytkownicy Nikonów odnajdą się tutaj bez problemu. Tarcza trybów została zabezpieczona przyciskiem, podobnie jak tarcza napędu. Przy przełączniku trybu autofokusa znajduje się przycisk, który daje dostęp do punktów AF.
Tradycyjnie dla lustrzanek Nikona przycisk info wyświetla panel informacyjny, po dwukrotnym wciśnięciu dostajemy się do menu podręcznego.