Newsletter
Newsletter
Nowa wystawa kolektywu JARTE to indywidualne i subiektywne jego członków na temat prowincji. Każdy z autorów w swoich fotografiach zderza się z wieloma stereotypami. Pełna barw, twórcza, świeża, ale i nostalgiczna, znudzona, czasem opryskliwa. Ile twarzy ma prowincja? Która z nich jest prawdziwa?
fot. Paweł Wolanin „Prowincja 2018“
- Utożsamienie się z miejscem pochodzenia wymaga dystansu. Z oddali wszystko przestaje być wyraźne. Wspomnienia osnuwa mgiełka, miękka woalka, dzięki której łagodniejemy. Być może to tęsknota sprawia, że kreowane przez media obrazy dzikiej prowincji zdają się bliższe. Odtąd spoglądamy na nią jak na raj utracony, kojarzymy już mniej ze smutkiem i wyobcowaniem, których łatwo tam doświadczyć, akceptujemy braki, pobłażamy tandetnym rozrywkom. Co jeśli jednak zdecydujemy się w niej pozostać? - napisała Dorota Serafin w tekście otwierającym wystawę.
fot. Kinga Bielec „Prowincja 2018“
Na wystawie zobaczymy czarno-białe fotografie Pawła Wolanina, na których najbardziej wyszukana kreacja wygląda żałobnie. Zdjęcia Kingi Bielec to seria portretów - kanonu piękności. Jakub Michoński na swoich zdjęciach pokazuje, co kryje się we wnętrzach, a Aleksander Gładysz zabierze nas w podróż do „lepszego” świata.
_1094526942.jpg)
_1475239688.jpg)
_443908423.jpg)
_1877607562.jpg)
fot. Kuba Michoński „Prowincja 2018“
- Zebrane na wystawie zestawy zdjęć pokazują, że szybkie zredukowanie wyglądu prowincji do prostego opisu nie jest łatwe. Różnorodność zdaje się być jej siłą, która kurczowo trzyma nas i nie pozwala dopuścić do głosu myśli, że jest inaczej. Choćbyśmy, tak naprawdę, tylko kręcili się w kółko - dodaje Serafin.
Gdzie i kiedy?
Wernisaż odbędzie się w przyszły piątek, 28 grudnia o godzinie 19:00 w Galerii JARTE (Mielec, ul. Tytusa Chałubińskiego 6). Wystawę można będzie oglądać do 15 lutego, po wcześniejszym telefonicznym umówieniu się (+48 500 208 063). Po więcej informacji odsyłamy na jarte.org.
zdjęcie główne: Aleksander Gładysz „Prowincja 2018“
