Kulisy sesji z Wojtkiem Wojtczakiem [WIDEO]

Konkurs, który przygotowaliśmy dla Was wspólnie z firmą Samsung cieszył się sporym zainteresowaniem. Wszystko, co trzeba było zrobić, to odpowiedzieć na proste pytanie - „Jak wykorzystałbyś tablet Samsung Galaxy Tab S2 w pracy fotografa?”. Otrzymaliśmy wiele ciekawych zgłoszeń, ale jedna zdawała się wyczerpywać temat.

"Jestem fotografem i gadżeciarzem. Z aparatu korzystam na co dzień, a gadżety są dla mnie polem do eksperymentów. Jestem też fanem marki Samsung - korzystam już z ich sprzętu, także w przypadku fotografii i filmowania. Tablet umożliwia lepszą kontrolę zdjęć, pozwala dopatrzeć się szczegółów niewidocznych na ekranie aparatu, jak na przykład spadający modelce na czoło włos. Równie funkcjonalny okazać się może w przypadku fotografii produktowej. Ciężko rzetelnie ocenić zdjęcie drobnego obiektu na małym ekranie. Osobną kwestią jest fotografia ślubna - krótka sesja w kościele i gromadka osób chętnych zobaczenia "jak wyszło”. Dać im do ręki aparat ze szkłem 70-200 mm f/2.8? A może laptopa? Nieee... bezpieczniej i przyjemniej tablet!" - pisał w swoim zgłoszeniu Rafał Hencel.

Nikon Z8 + pakiet brązowy Fotoforma Care 12 mies.

15 499 zł

Canon EOS R6 Mark II - cena BF po Canon Cashback

8 388 zł

Sony A7 III + pakiet brązowy Fotoforma Care 12 mies.

5 889 zł

Sony A7 IV + 1300 zł Sony Cashback

9 999 zł

Panasonic Lumix S5IIX + pakiet korzyści

7 895 zł

Zobacz wszystkie zdjęcia (11)

Pierwszą częścią nagrody była możliwość tygodniowego testowania najnowszego, lekkiego i szybkiego tabletu Samsung Galaxy Tab S2, wyposażonego w 9,7-calowy wyświetlacz Super AMOLED o proporcjach 4:3 i rozdzielczości QXGA (2048 x 1536), który został zoptymalizowany pod względem przeglądania treści multimedialnych i pokrywa 94% gamutu Adobe RGB. Dodatkowo Dodatkowo Rafał Hencel otrzymał możliwość wzięcia udziału w profesjonalnej sesji zdjęciowej, prowadzonej przez znanego fotografa, Wojtka Wojtczaka. Sesja odbyła się w połowie listopada, w studiu Magazyn w Warszawie. Wybraliśmy się tam, by pokazać Wam jak było.

Przy okazji, obu panów zapytaliśmy o to, jak pracowało im się w nowym tabletem.

”To świetne narzędzie do efektownej selekcji i prezentacji fotografii. Bardzo dobrze sprawdza się w przypadku szybkiego przerzucania zdjęć z aparatu i podglądu efektów bieżącej pracy. Duży ekran doskonale nadaje się również do zaprezentowania tych finalnych, obrobionych zdjęć klientowi. Jest też bardzo poręczny, co sprawdza się w przypadku większej ilości osób na sesji. Pomoże nam także w kontakcie z klientami. W wygodny sposób prześlemy zdjęcia (nawet na bieżąco) i poprowadzimy mailową konwersację. Zalety tabletu docenimy zwłaszcza w przypadku sesji plenerowych, gdzie okaże się świetnym zastępstwem dla komputera” - komentował Wojtek Wojtczak.

Podobne odczucia miał laureat konkursu, który już wcześniej miał okazję korzystać z produktów producenta. ”Posiadam wcześniejszy tablet Samsunga, więc byłem więc ciekaw jak w zestawieniu z nim wypadnie najnowszy, flagowy model. W przypadku Samsunga Galaxy Tab S2 otrzymujemy ekran o proporcjach 4:3 - idealnych do prezentacji zdjęć wykonanych aparatami z matrycą Mikro Cztery Trzecie, choć mniej dopasowanych do oglądania filmów panoramicznych. Wraz z idealną czernią i nasyconymi kolorami wyświetlacza Super AMOLED dostajemy też jaśniejsze podświetlenie, przez co zdjęcia prezentują się zauważalnie lepiej, a podejrzeć je będziemy mogli nawet w ostrym słońcu. Do kolejnych zalet nowego modelu należy także czytnik linii papilarnych, do którego wystarczy jedynie przyłożyć palec (a nie przesunąć jak we wcześniejszym modelu), co przy częstym użytkowaniu staje się wygodniejsze. Spodziewałem się nieco więcej nowości technologicznych, jednak zdecydowanie można go polecić osobom wymagającym czegoś więcej od sprzętu. Mimo że tablety nie dają jeszcze takich możliwości jak komputery, są świetnym narzędziem dla kogoś, kto oczekuje maksimum funkcjonalności przy minimum dodatkowej wagi. Nie zapominajmy, że tablet, to również nieograniczony dostęp do aplikacji wspomagających pracę, również tych skierowanych do fotografów.” - o pracy z tabletem opowiada Rafał Hencel