Newsletter
Newsletter
Od poniedziałku, 13 października, w Łódzkiej Szkole Filmowej można oglądać niezwykłą wystawę prac Douglasa Kirklanda, który już teraz uznawany jest z legendę światowej fotografii. Na zaproszenie firmy HP autor osobiście wziął udział w wernisażu oraz inauguracji nowego roku akademickiego.
Douglas Kirkland znany jest doskonale zarówno miłośnikom fotografii jak i sztuki filmowej. Od ponad 40 lat portretuje on ludzi "X Muzy" - aktorów, reżyserów, operatorów i scenarzystów. Jego wielka kariera rozpoczęła się w wieku 26 lat gdy jako młody fotograf magazynu "Look" otrzymał zaproszenie do wzięcia udziału w sesji fotograficznej z Marylin Monroe. Patrząc w tej chwili na jego dorobek trudno powstrzymać się od wrażenia, że nie ma wielkiej postaci ze świata filmu, która nie zostałaby sportretowana przez Kirklanda.
Trudno o lepsze miejsce na pierwszą w Polsce prezentację jego twórczości niż łódzka "Filmówka". To stąd pochodzi spora grupa sfotografowanych później przez Kirklanda operatorów i reżyserów. Przepiękna aranżacja przestrzeni wystawowej i doskonałe oświetlenie prac (zaprojektowane i przygotowane przez profesjonalnych architektów!) zasłużyły na uznanie samego autora. I choć wszystkie fotografie zgromadzone są w jednej sali, to od razu zalecamy zarezerwowanie na oglądanie całego popołudnia.
Wystawa "Kino moments" podzielona jest na dwa działy tematyczne. Pierwsza to przebogata kolekcja ludzi filmu, czyli tych postaci, które najczęściej kojarzymy z napisami na końcu projekcji kinowej. Najbardziej znani to Wim Wenders, Sydney Pollack, Orson Welles, Ingmar Bergman i wielu innych. Na drugą część składają się portrety gwiazd od Katherine Hepburn i Charlie Chaplina po Roberta De Niro, Dustina Hoffmana i nowego gubernatora Kalifornii Arnolda Schwarzeneggera.
Ekspozycja potrwa do 14 listopada w nowym budynku Łódzkiej Szkoły Filmowej przy ulicy Targowej 61/63 w Łodzi. Otwarte codziennie w godzinach 10 - 16.
_1094526942.jpg)
_1475239688.jpg)
_968856305.jpg)
