SMaL czyli mały

SMaL Camera Technologies, firma, która trafiła do Księgi Guinness jako producent najcieńszego na świecie aparatu cyfrowego, zaprezentowała unowocześnioną wersję miniaturowego modelu UltraPocket.

Rekord zostanie na pewno utrzymany bowiem aparat o rozmiarach karty kredytowej ma jedynie 6mm grubości (1/4"). Zbliżone rozmiary miał też wyróżniany różnorakimi nagrodami poprzednik (szczególnie popularny w branży IT), ale nowa wersja jest zdecydowanie bardziej praktyczna i funkcjonalna.

LEICA Q3 + książka z autografem Chrisa Niedenthala

29 399 zł

Canon EOS R5 II + złoty pakiet 12 miesięcy Fotoforma Care

21 999 zł

NIKON Z9 + voucher 500 zł na Nikkor + Złoty Pakiet 12 msc Fotoforma Care

21 499 zł

Sony A7R V + Złoty Pakiet 12 msc Fotoforma Care

18 779 zł

FUJIFILM GFX 100S + rabat 2500 zł na obiektywy GF

16 999 zł

Przypomnijmy, że z tej samej konstrukcji, oryginalnie stworzonej w laboratoriach SMaL, skorzystało dotąd kilku innych wytwórców. Najbardziej znany to Fujifilm z aparatem AXIA, a pozostali to między innymi Logitech, Oregon Scientific czy Creative Labs. Aktualna wersja UltraPocket przebija dotychczasowe warianty przede wszystkim wymienną pamięcią - wbudowane 8 lub 16MB zastąpiono gniazdem kart SecureDigital.

Druga, niemniej ważna poprawka, dotyczy fotografowania w słabym oświetleniu. Miniaturowy aparat tego typu przydaje się po to, by mieć go zawsze w kieszeni, dostępny w sytuacjach gdzie normalny większy sprzęt nie zdałby egzaminu. Niestety w większości wypadków jest wtedy ciemno i pierwsza wersja SMaL UltraPocket była bez lampy błyskowej mocno ograniczona z tej strony. Teraz znalazło się miejsce także na niewielką lampę.