Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Mieliśmy okazję przyjrzeć się prototypowym wersjom "Punktu pamięci". Samo urządzenie to prostokątny chip o wymiarach 2 x 4 mm. Na razie laboratoria HP posiadają działające egzemplarze o pojemności 0,5 MB, ale zapewne wkrótce wielkość ta wzrośnie. Najważniejsze są tu jednak niewielkie rozmiary, które pozwalają na przyczepienie układu np. do zdjęcia. Po co? Choćby po to, by do odbitki dołączyć komentarz dźwiękowy lub nagranie wykonane podczas fotogarfowanie. Poważniejsze zastosowania to na przykład możliwość zapisania parametrów wydruku, które pozwolą w przyszłości na wykonanie identycznej kopii (profile ICC i inne ustawienia).
HP sugeruje więcej zastosowań. Kartoteki, karty pacjentów, informacje o historii zmian w dokumencie papierowym itd. Oczywiście aby odczytać zapisane informacje potrzebny jest czytnik. Urządzenie to może być podłączone do komputera - wtedy po przystawieniu go do chipa następuje natychmiastowy transfer danych (z prędkością 10 Mbit/s) - lub wbudowane w telefon, palmtopa lub drukarkę. Czytnik jest jednocześnie zasilaczem.
Do multimedialności urządzeń elektronicznych już się przyzwyczailiśmy. Aparaty fotograficzne nagrywają dźwięk, rejestrują filmy i odtwarzają muzykę. Jeśli pomysł HP chwyci doczekamy się wkrótce także multimedialnych nośników papierowych. Więcej informacji w poniższym komunikacie prasowym.
HP prezentuje rewolucyjny układ bezprzewodowy, łączący świat wirtualny z rzeczywistym
Układ wielkości ziarenka można przymocować niemal wszędzie, czyniąc informację jeszcze bardziej wszechobecną
Warszawa, 19 lipca 2006 r. - HP poinformował o zakończeniu badań nad produkcją miniaturowego układu bezprzewodowego, który może stać się przełomem w udostępnianiu informacji cyfrowej w świecie rzeczywistym.
Układ ten, nie mający sobie równych pod względem kombinacji rozmiarów, pojemności pamięci i szybkości dostępu do danych, można przykleić lub przymocować do nieomal dowolnego przedmiotu. Pozwala udostępniać informacje i treści przechowywane dotychczas głównie w Internecie czy urządzeniach elektronicznych.
Wśród możliwych zastosowań wymienia się przechowywanie istotnych danych medycznych na nadgarstku pacjenta, uzupełnianie zdjęć i kartek pocztowych o treści audiowizualne, poprawa zabezpieczeń przeciwko podróbkom leków w przemyśle farmaceutycznym, zabezpieczeń stosowanych w paszportach i dowodach osobistych, czy wreszcie dołączanie dodatkowych informacji do dokumentów papierowych.
Eksperymentalny układ, opracowany w laboratoriach HP przez grupę badawczą "Punkt Pamięci" ("Memory Spot"), to urządzenie oparte na pamięci CMOS (popularny rodzaj układu scalonego o niskim poborze mocy), wielkości ziarenka ryżu a nawet mniejsze (prostokąt o wymiarach 2 mm x 4 mm), z wbudowaną anteną. Można je przykleić do kartki papieru lub dowolnej innej powierzchni, czy nawet umieścić w broszurze jako kropkę samoprzylepną.
"Układ Punkt Pamięci wyzwala treści cyfrowe z więzów komputerów i Internetu, czyniąc je powszechnie dostępnymi w świecie rzeczywistym" - powiedział Ed McDonnell, kierownik projektu Punkt pamięci w HP Labs.
Szybkość przesyłania danych wynosi 10 megabitów na sekundę - 10 razy szybciej niż w technologii bezprzewodowej Bluetooth i porównywalnie do prędkości transferu w technologii Wi-Fi - zapewniając natychmiastowy dostęp do informacji w postaci dokumentów, zdjęć, nagrań czy filmów. Pojemność pamięci wznosząca od 256 kilobitów do 4 megabitów w działających prototypach pozwala na przechowywanie krótkiego filmu, kilku obrazów czy kilkudziesięciu stron tekstu. Planowane jest wyposażenie przyszłych wersji układów w większą pamięć.
Dostęp do przechowywanych informacji zapewnia specjalny czytnik, który można wbudować np. w telefon komórkowy, cyfrowy asystent osobisty (PDA), aparat fotograficzny czy drukarkę. Aby odczytać przechowywane dane, należy zbliżyć czytnik do układu. Ten ostatni jest w ten sposób zasilany, a informacje są błyskawicznie przesyłane na ekran telefonu, aparatu czy PDA lub też drukowane. W ten sam sposób można też modyfikować zawartość pamięci układu.
"Intensywnie poszukujemy kolejnych obiecujących zastosowań dla naszych Punktów Pamięci. Wierzymy, że będą one miały znaczący wpływ na sektor konsumencki, od drukowania po obróbkę zdjęć, a także znajdą szerokie zastosowanie na wielu rynkach branżowych" - powiedział Howard Taub, wiceprezes HP i dyrektor HP Labs.
Układ posiada wbudowaną antenę i jest całkowicie samowystarczalny, nie wzmaga baterii czy dodatkowych urządzeń elektronicznych. Zasilany jest metodą indukcji elektromagnetycznej przez specjalne urządzenie, będące jednocześnie czytnikiem pamięci. Zjawisko indukcji elektromagnetycznej pozwala przesyłać energię z jednego elementu obwodu do drugiego przy pomocy pola elektromagnetycznego. Zmiana kierunku przepływu prądu w jednym z urządzeń indukuje przepływ prądu w drugim.
Punkt Pamięci może znaleźć szereg zastosowań dla firm i konsumentów. Poniżej kilka przykładów: