Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Dell zaprezentował profesjonalny monitor, który ma być alternatywą dla graficznych kolosów Asus ProArt i Apple Pro XDR.
Choć kosztujące krocie, duże profesjonalne monitory graficzne są zwykle poza zasięgiem większości fotografujących i filmujących, segment ten z roku na rok staje się coraz bardziej istotny, o czym mogą świadczyć nieco bardziej mainstreamowe produkcje pokroju Asus ProArt czy Apple Pro XDR. Teraz do stawki dołącza nowy monitor Della, który może oczarować specyfikacją.
Zapowiadana po raz pierwszy podczas tegorocznych targów CES 2020, 31,5-calowy ekran IPS w formacie 16:9 oferuje rozdzielczość 4K (3840 x 2160 px) wsparcie wyświetlania HDR, maksymalną jasność 1,000 cd/m2 i deklarowany dynamiczny kontrast 1 000 000:1. Do tego kąty widzenia wynoszące 178 stopni z każdej strony i 99,8-procentowe pokrycie gamutu DCI-P3 (93% Adobe RGB i 83% BT.2020).
Oprócz tego otrzymujemy 2000 stref lokalnego wygaszania, opartego o technologię mini Led, co zapewnić ma lepszy kontrast, ciemniejsze czernie i wzorowe odwzorowanie jasności poszczególnych partii obrazu. Pod tym względem nowy Dell wyprzedza zarówno konkurentów ze stajni Asusa, jak i Apple. Do tego wbudowany samokalibrujący się kolorymetr Calman, który zagwarantować ma szczerą reprodukcję barw bez konieczności stosowania zewnętrznych kalibratorów.
Na froncie łączności znajdziemy dwa złącza USB 3.2, dwa złącza Thunderbolt 3, dwa porty HDMI 2.0 oraz DisplayPort 1.4 i jedno złącze USB-A.
Jak można się było spodziewać Dell wraz ze swoim nowym monitorem nie zamierza wprowadzać rewolucji cenowej, przez co grono jego odbiorców będzie zapewne ograniczone wyłącznie do osób pracujących z filmowymi materiałami HDR. Biorąc resztą uwagę pokrycie poszczególnych gamutów jest to monitor stworzony głównie w tym celu.
Dell UP3221Q UltraSharp HDR PremierColor pojawi się na rynku w listopadzie, w cenie 5000 dolarów czyli bagatela 19 tys. złotych, przy czym na polskim rynku należałoby się spodziewać ceny oscylującej na poziomie 25 tys. zł. Póki co nie znamy jeszcze jednak dokładnej polskiej ceny.